Wpis z mikrobloga

Ostatnio napisałem drobny artykuł odnośnie nostalgii jaka dotyka niektórych (w tym mnie) w grach #pokemon. Dzisiejsze dzieciaki grające w #gry nie będą miały takich samych wspomnień jak my. Możecie się oczywiście ze mną nie zgodzić (w końcu mario i zelda wiecznie żywe), ale za 20 lat na "gimbynieznajo" będzie minecraft, lol i inne dzisiejsze wynalazki, gdzie przyszłościowi 20-30 latkowie będą się prześcigali we wspomnieniach kto co jak wybudował czy "zrektował" (czy jak to tam dzisiejsza gimbaza mówi). #nostalgia #przemyslenia #nintendo
  • 18
@gopix:

kto co jak wybudował

Jakby tak było to bym nie miał nic przeciwko.
Ale dzieciaki nie siedzą w Survival Mode.
Tylko na serwerach pokroju Hunger Games czy coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tam nie buduje/niszczy się nic. :/
Tam dostaje się od razu biegnie do skrzynek i bierze diamentowe poulepszane miecze ()
@joookub: @LordOfTheBananas: Panowie, ja oczywiście nie neguję minecrafta, gra jest świetna grałem w nią kilkanaście miesięcy na świetnym (naszym) survivalowym serwerze. Po prostu ja już nie mogę powiedzieć, że to moja "gra z dzieciństwa". Oczywiście @joookub masz rację z serwerami, ale czy my też nie szukaliśmy alternatywnych, ciekawych serwerów w wormsach, czy quake? :D Uwierz mi, dzieciaki potrafią się świetnie ogarnąć :)

Pokemon to zwykła chińska bajka.

( ͡º
Panowie, ja oczywiście nie neguję minecrafta, gra jest świetna grałem w nią kilkanaście miesięcy na świetnym (naszym) survivalowym serwerze. Po prostu ja już nie mogę powiedzieć, że to moja "gra z dzieciństwa"


@gopix: Ja nie bronię Minecrafta, po prostu uważam że jest lepszy niż Pokemon:)

( ͡º ͜ʖ͡º) pokemony zaczęły się od gry, a nie anime...

Chodziło mi o styl "rysowania".
@LordOfTheBananas: Jako sandbox minecraft jest najlepszy. Jako rpg pokemony są świetne. Jeśli ktoś kazałby mi porównać tych gier to nie potrafiłbym, bo reprezentują odmienne gatunki. I jedna i druga jest dla mnie przykładem świetnej gry w swoim gatunku.

Chodziło mi o styl "rysowania".

Ale jak styl rysowania? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@gopix: Moja historia z pokemonami jest dość pokrętna, nie oglądałem serii, gdy leciała na polsacie a jedynie serie jaką puszczali na fox kids/jetix. Jako dzieciak próbowałem niby grać na emulatorach ale ani razu chyba nie pokonałem ligi (pierwszy raz zrobiłem to dopiero w black 2), najwięcej czasu spędziłem w archonowych tłumaczeniach a grą dopiero zajarałem się bardziej ogrywając platinum (odpadłem na ostatniej liderce ligi). Dziś wracając choćby do Emeralda zauważyłem jak
Trochę to jednak głębi i taktyki ma, nie bez powodu są różne mistrzostwa itp., na których ludzie stosują wymyślne taktyki w walce.


@Simo_Hayha: Maluchami też się ludzie ścigają a nie nazwałbym malucha samochodem wyścigowym. Nie każda gra musi być zaliczana do konkretnego gatunku, nie ma sensu robić tego na siłę.
@Simo_Hayha: Chcesz argumentów to ok:
- fabuła praktycznie nie istnieje
- osobowość głównej postaci /NPC -brak
- rozwój postaci/pokemonów minimalny
- wiąże się to z punktem pierwszym, ale trzeba wymienić osobno: RPG to Role Playing Game, w tej grze nie da się odgrywać kompletnie żadnej roli ponieważ wszyscy mają osobowość na poziomie Teletubisiów.

Już prędzej GTA można uznać za RPG. Podałem swoje argumenty, teraz Ty podaj swoje dlaczego uważasz że to
@LordOfTheBananas: Dostawiło mi się jedno I przypadkowo. W ogóle to wydaje mi się, że trollujesz albo nie wiesz, o czym piszesz, ale już wyrażę swoje zdanie.

Dlaczego Pokemony to RPG?
- Fabuła - zostań mistrzem Pokemonów i pokonaj jakąś tam złą ekipę. Może przeczytaj opis fabuły np. Pokemon Black/White.
- osobowość postaci to nie jest wymagana rzecz. Bezimienny w Gothicu ma więcej osobowości od trenera w Pokemonach? No chyba, że Gothic
Fabuła - zostań mistrzem Pokemonów i pokonaj jakąś tam złą ekipę. Może przeczytaj opis fabuły np. Pokemon Black/White.


@Simo_Hayha: Bez jaj, fabuła na tym poziomie to w Doomie była

- osobowość postaci to nie jest wymagana rzecz. Bezimienny w Gothicu ma więcej osobowości od trenera w Pokemonach? No chyba, że Gothic to nie RPG XD

Nie jest wymagana jeśli możesz jej nadać własną osobowość, ciągle jest wymagana w przypadku NPC

no,
@LordOfTheBananas:

Ocena mizerności fabuły to, no właśnie, twoja ocena. Fabuła w RPG nie musi być w żadnym razie rozbudowana. Tibia jest RPG i ma jeszcze mizerniejszą fabułę.
NPC mają osobowość, bo jak mogą jej nie mieć, no #!$%@?. Ponownie - nie muszą to być postacie z niewiadomo jakimi motywacjami. Profesor, który chce wprowadzić jakieś tam dzieciaki w świat Pokemonów, jakkolwiek to brzmi - NPC i tyle.
GTA ma elementy RPG, ale
Tibia jest RPG i ma jeszcze mizerniejszą fabułę.


@Simo_Hayha: Tibia to MMORPG, zupełnie inny gatunek.

NPC mają osobowość, bo jak mogą jej nie mieć, no #!$%@?.

Tak że praktycznie wszyscy zachowują się tak samo, można by ich zastąpić czymkolwiek np. tablicą ogłoszeń

Profesor, który chce wprowadzić jakieś tam dzieciaki w świat Pokemonów, jakkolwiek to brzmi - NPC i tyle.

Nie napisałem że nie ma tam NPC, tylko że mają mizerny poziom.
@Simo_Hayha: Dodam jeszcze że nie uważam Pokemonów za słabą grę, mi się co prawda nie podobała, ale z tego co wiem wiele osób wciągnęla. Nie jest to jednak dla mnie RPG a raczej osobny gatunek gdzie "tresuje się potwory". Pokemon był pierwszy a potem powstało wiele innych gier wykorzystujących ten pomysł.
@LordOfTheBananas: Dla mnie to jest nadal jakiś tam podgatunek RPG. Niektórzy nazywają to np. critter RPG, od zbierania stworków, tak jak ty piszesz o "tresowaniu". Wywodzi się od jRPG i ma mnóstwo cech tego gatunku. Nie jestem fanem wydzielania co rusz nowego gatunku, tak jak np, w muzyce, gdzie co chwilę coś powstaje. Teraz to się trochę rozmyło i taki Mass Effect też jest w sumie RPG,.

Nie, żeby mnie to