Wpis z mikrobloga

ale mi sie snilo
bylem z @CallPonDem gdzieś na wycieczce rowerowej i on w tym śnie nie lubił jakiegoś youtubera i z tego powodu postanowił wyrządzić krzywdę jego autu jako że je spotkaliśmy po drodze ja mówię #!$%@? mnie to, idź i on poszedł i w tym czasie przejeżdżał jakiś facet i powiedział że nie ma co psuć może #!$%@?ł (ten jutuber) ale nie ma co mu psuć zawinąłem z nim słowo i wyszło tak że Call dalej psuł auto a pan rowerzysta pojechał.
po chwili wraca pan rowerzysta i mówi
ale wy złe auto psujecie to jest auto takiego psychola #!$%@? i psychol #!$%@? przyjeżdża też na rowerze i stanął obok auta które krzysztof psuje ja se myśle #!$%@?.jpg bedzie bura. psychol coś się drze, nie zwracam uwagi na jego słowa i sygnalizuję żeby call wracał bo on nie wie że to auto psychola a on dalej kopie i bije auto. po chwili darcia mordy psychol wyciągnął mag-7 z kieszeni z tym skinem. myślę sobie no super wypad na rowery jak zaraz ostatnie moje chwile, i psychol strzela w powietrze. i #!$%@? i #!$%@?, trochę jak na filmach akcji gdzie colt ma 50 amunicji w magazynku i przysłuchałem się jego słowom i się okazuje że psychol darł mordę do jakiejś dziewczyny siedzącej w domu jego loszki a nie do nas i to jednak nie jego auto. call popatrzył na niego i dalej #!$%@? to auto, a ten psychol jak w powietrze strzelał to trafił mi w głowę i macam się po głowie a tam czuć twardą krawędź kości i #!$%@?.jpg po raz drugi no zajebiście strzelił we mnie i w tym momencie się budzę i chcę dzwonić na pogotowie bo mam dziurę we łbie
#!$%@? wtf
#sen #wtfcontent
  • 2