Wpis z mikrobloga

Jak ja lubię, jak dziewczyna ma ładne ząbki i kiełki takie ładne. Po samym tym widać, że ktoś ma charakter. Ja też mam kły nieźle rozwinięte. Może aż za dobrze, bo czasem w nocy zaślinię poduszkę. Ale nie szkodzi. Przynajmniej umiem szarpać mięso jak Reksio szynkę. No i myślę, że różowym takie zęby też się podobają. Dodaje to chyba z 1 punkt na 10.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #spamtagami #dentyscisastraszni
  • 14
@Niewiemcotusiewpisuje: Mam kły i o tym piałem cały czas. Pisałem o tym, że nazywanie zębów kiełkami jest błędne. Ty w wpisie podałeś określenie "kiełki", co mnie zbulwersowało, bo to są dwa różne określenia. Dodałem historię z dzieciństwa, kiedy zęby czarne od próchnicy nazywaliśmy kiełkami sporadycznie kiełkami bambusa. Jeśli zrozumiałeś coś innego to przystań na chwilę, wróć wyżej i przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem to co napisałem. Papa.