Wpis z mikrobloga

@Camel665: Czy ja wiem ... 8 lat temu bym Ci w 100% przyznał rację bo sam się dałem na to nabrać, ale po tylu aferach, nierealizowaniu programu i stopniowym ograniczaniu wolności klasa średnia powinna być pierwszą która się zorientuje co się dzieje.
@viktorro: Ja bym powiedział, że osoby takie nie widzą innej alternatywy. Inne opcje są dla nich zbyt radykalne. Też nie przypadkowo część elektoratu PO to stary elektorat SLD z 2001 roku. Nawet mam gdzieś opracowane przepływy głosów ze starych wyborów parlamentarnych, ale musiałbym poszukać.

To tak jak w Grecji - Nowa Demokracja mimo afer i kłopotów ta partia "stara" i establishmentu nadal dostaje jakieś poparcie, bo jest uważana za "spokojną".
@viktorro: Stara zasada od 10 lat: Zagłosują na PO bo alternatywnie mają do wyboru:

- narodowych socjalistów
- komunistów z PZPR
- partię delirycznego alkoholika
- PSL

Jak powstanie normalna socjalliberalna/centrowa alternatywa dla PO, to te 30% dla aferzystów zniknie w oka mgnieniu.
@RlxdGm: @Camel665: @Mrboo:
Prawdę mówiąc to co piszecie jest mocno niepokojące bo przy wysokim progu wyborczym i ogólnym braku zaufania obywateli do partii, wysokich nakładach finansowych potrzebnych na wypromowanie partii oraz przekonaniu, że partie polegają tylko na "układach i układzikach" normalna alternatywa dla PO nigdy nie powstanie. Ci uczciwi i pracowici ludzie których znam nigdy w politykę się nie zaangażują z powodów które wymieniłem powyżej, a więc każda nowa
@viktorro: Nawet przy dużym oderwaniu od rzeczywistości i braku charyzmy u Petru znam sporo osób, która pójdzie zagłosować na NPL, wyłącznie dlatego, że jako jedyna kojarzy im się z umiarkowanym liberalizmem. Do tego jak na razie nie pojawili się u nich na listach żadni spadkowicze z innych partii i mają całkiem rozsądny program.
@viktorro: Ogólnie zabetonowanie sceny każdy system może zapewnić. Ta wspominana Grecja. Tam 90% głosów nieraz stanowiły głosy na jedynie dwie partie - ND i PASOK - aż do kryzysu system partyjny był typowo dwupartyjny - i to mimo proporcjonalnej ordynacji (choć miała też różne specyficzne mechanizmy, a system wyborczy w Grecji podlegał masie zmian). Też tam mieli przewalone, że partie zaczęły licytować się w obietnicach - bo tylko one się liczyły,
@Mrboo: Co do Polski to raczej trudno mówić o tym że scena polityczna jest "zabetonowana", można jedynie mówić tylko o tym że przez ostatnie 10 lat PO i PiS są partiami dominującymi (naturalna rzecz w demokracji) ale do sejmu wchodzą nowe partie oraz są dwie-trazy partie mniejszościowe mające od progu wyborczego do 15% poparcia.

@viktorro: Rząd mimo wszystko jest umiarkowany w swoich poglądach oraz nie jest tak niekompetentny jak prezentują
@rebel101: Ciężko mi się z Tobą zgodzić. Staram się brać informacje z różnych stron i przeglądać zarówno newsy od TVNu czy Republiki i pamiętać że prawda najczęściej leży gdzieś pośrodku. Z roku na rok coraz bardziej tracimy wolność i choć często są to drobiazgi na które przymykamy oczy to jednak systematycznie te drobiazgi są nam odbierane. Największym problemem jest to że obecny rząd mnoży przepisy i ustawy zamiast je upraszczać. Nie