Wpis z mikrobloga

@Mirabelkowa: Często nie wiem gdzie leży granica między tym co wypada, a tym co nie - często mówię więcej niż powinienem.
Wszystko nadmiernie analizuję, tworząc sobie samemu problemy które nie istnieją po za moją głową ;f
Moje żarty nie są śmieszne, mogą zostać odebrane za obraźliwe jak ktoś mnie nie zna.
Moja pamięć działa tak, że już nie pamiętam co pisałem w pierwszym punkcie, przez co ludzie zawsze myślą, że ich
@jarunia: Nie wiem do końca. To jakiś głębszy problem, bo ja wcale nie chcę się spóźniać i sprawiać by ktoś się denerwował i czuł nieszanowany.
Chyba jestem bardzo roztrzepana, źle zorganizowana i mam podświadomą potrzebę robienia wszystkiego po swojemu.
Ale w spotkaniach 1-1 jestem punktualna, na samoloty/pociagi tez sie nie spozniam. I pracuje nad sobą w tym aspekcie żeby na imprezy/eventy też przychodzić punktualnie/