Wpis z mikrobloga

@dumnie: Nie wiedziałem, będę pamiętał na następny raz! ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@nnogi: Tak jak pisałem we wpisie, kradzież i kto jest złodziejem definiuje nie tylko polski kodeks prawany.
Kopiowanie to nie jest kradzież. Karalne jest użycie niezgodnie z licencją.


@nnogi: Nie wspominam już o tym, że zazwyczaj w licencji programów, gier, czy filmów kopiowanie jest zabronione.
@NuGuns: Akurat zgadzam się z Twoim oponentem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście, że w świetle prawa i licencji na jakiej autor udostępnia swoje dzieło to wrzucanie takiego filmu na torrenty jest łamaniem tego prawa, natomiast nazywanie tego kradzieżą to bardzo poważne nadużycie i mylenie pojęć. Kradzież jest to (zgodnie z definicją z wikipedii)

zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy
@NuGuns: Aha, i oczywiście, własność intelektualna i prawa autorskie to lewacki wynalazek.
Podobnie jak pozostałe lewackie slogany takie jak np "sprawiedliwość społeczna" nie jest sprawiedliwością a "przemoc ekonomiczna" nie jest przemocą, tak własność intelektualna jest to próba nadużycia pojęcia własności, dotyczącej jedynie dóbr rzadkich, aby zmniejszyć swobodę ludzkiej twórczości i zwiększyć siłę państwowego aparatu przymusu, który np obecnie rozstrzyga absurdalne tzw "wojny patentowe".
@NuGuns: I w ogóle jeśli nie zapomniałeś jeszcze historii architektury ze studiów to powinieneś wiedzieć o tym, że praktycznie cała jej historia to jest jedna wielka "kradzież własności intelektualnej" jednego architekta przez kolejnego, a przez obecne istnienie tego lewackiego prawa w pracy inżynierskiej nie mogłem nawet napisać, że czymś się zainspirowałem bo już byłoby to naruszenie zasady samodzielności wykonania przeze mnie projektu.
@Aerin: No dobra! Co do jednej rzeczy jakąś tam rację mogę przyznać.
Kradzież to słowo, które wymaga uaktualnienia definicji :D
Jest dużo rzeczy niematerialnych, które można ukraść. Projekty, pomysły, dane, czy itemki w grach. Jeżeli ktoś skopiuje sobie twój projekt i zacznie go używać do swoich celów bez Twojej zgody, czy to nie jest kradzież? Albo jak ktoś ma pomysł i chce go wykorzystać. Ktoś inny sobie go skopiuje tylko i
@Aerin: Żeby nie było, sam używam nielegalnego oprogramowania ;__;
W ilości dosyć sporej. Z tym, że nie mogę powiedzieć, że jestem z tego bardzo dumny i staram się ciągle kupować zamiast piracić. Daleki też jestem od twierdzenia, że jak ktoś chce kupić/skorzystać z czegoś legalnie, to brak mu rozumu i godności człowieka ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@NuGuns:
No właśnie już używając słowa "ukraść" dokonujesz nadużycia bo nie można ukraść pomysłu czy projektu. Na to jest osobny wyraz - plagiat. Jeśli ktoś skopiuje mój projekt i zacznie go używać to nie będzie to kradzież tylko nieuczciwość polegająca na braku uznania mojego autorstwa. Tylko co, jeśli rzeczywiście np ja i Ty wpadlibyśmy na prawie identyczny pomysł? A były takie przypadki w historii gdzie dwóch wynalazców wymyśliło w podobnym czasie
No właśnie już używając słowa "ukraść" dokonujesz nadużycia bo nie można ukraść pomysłu czy projektu. Na to jest osobny wyraz - plagiat.


@Aerin: Czy przywłaszczenie sobie czyichś itemków w cs:go to też plagiat? :)
Ok, w takim razie przyjmijmy, że kopiowanie to nie kradzież. Tylko, czy to niweluje negatywne skutki nielegalnego korzystania i kopiowania niefizycznych dóbr czy usług? No nie bardzo.

Poza tym dokonujesz kolejnego błędu mówiąc o "potencjalnym dochodzie" którego
@Epoche: Odróżniam. Tylko, że to nie ma praktycznie żadnego znaczenia. Korzystanie z czegoś nielegalnie za darmo, kiedy powinieneś za to zapłacić to #!$%@?ństwo wobec twórcy tak same jak kradzież w sklepie. A i, to, że ktoś tam nic nie traci bo Ty tylko sobie skopiowałeś to mit.