Wpis z mikrobloga

W filmie „Helikopter w ogniu” Ridley Scott próbował na ile to możliwe oddać prawdziwy, wierny faktom obraz wojny, filmowcy negocjowali bardzo długo z Departamentem Obrony w sprawie wypożyczenia śmigłowców Black Hawk. O mały włos, a w produkcji wykorzystano by stare śmigłowce Huey, które miały być awaryjnie dostarczone z Niemiec i przemalowane na czarno (WTF?:). Jednak gdy Departament Obrony dowiedział się, w jakim świetle ma być przedstawiona produkcja oraz że film odniesie się z szacunkiem dla walczących żołnierzy, udostępnił na potrzeby filmu dwa śmigłowce Black Hawk. Dodatkowo Departament Obrony oddał do dyspozycji producenta filmu pluton amerykańskich rangersów, którzy zagrali w scenach desantu ze śmigłowców.
#ciekawostkifilmowe
więcej zdjęć zza kulis filmowych pod tagiem #wejscieodzakrystii
ColdMary6100 - W filmie „Helikopter w ogniu” Ridley Scott próbował na ile to możliwe ...

źródło: comment_d9NxrLuLfTO1bmRp2BxPxHfa0c9nDhS7.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
@thewickerman88: "Cienką czerwoną linię" jakoś zrealizowali mimo że raczej nie stawiała amerykańskich żołnierzy w zbyt jasnym świetle... Inną sprawą jest że amerykanie łakną patos niczym menu z mcdonald'sa i kręcenie takich produkcji najbardziej się opłaca.
  • Odpowiedz
@thewickerman88: jest wiele filmów, które pokazuja USA na wojnie z całkiem innej perspektywy. Taki Pluton, Full Metal Jacket, ukazują Ameryke jako nieudolne państwo, wpychające się w nieswoje sprawy i wysyłające młodych ludzi na pewną śmierć w imie polityki. Tylko, że powstały one 15-20 lat po wydarzeniach w Wietnamie. No i do wietnamu był przymusowy pobór, do Bliskiego Wschodu sami się ludzie zgłaszają.

Druga sprawa, to są filmy przeznaczone dla Amerykanów, box
  • Odpowiedz
@Tharbad: > Ja zawsze mam ciary przy: "Gordy's gone, man. I'll be outside. Good luck."


No ja też. Czuć smutek w jego głosie

Znalazłem tam błąd w montażu. Gdy pilot siedzi z pistoletem maszynowym MP5 to na jego kolanach leży karabin Gordiego, który dopiera za chwilę przyniesie Drugi snajper (Randy?)
  • Odpowiedz
Tak się robi filmy historyczne patriotyczne a wy cebulaki dalej jarajcie się "oskarowymi produkcjami" które przedstawiają was jako idiotów i morderców żydów
  • Odpowiedz
za rewelacyjne zdjęcia odpowiadał Sławomir Idziak


@kptfantastic: Podobnież Idziak zrobił sobie rozpiskę scen i tego jak je chce filmować i wyszło mu, że potrzebuje jakieś dwie kamerki, plus trzy obiektywy. Poszedł do studia i pokazał te rozpiskę, na co usłyszał, że chyba oszalał, że oni tu kręcą wysokobudżetowy film, a nie jakieś kino niezależne i jak to będzie wyglądało w materiałach prasowych, i że ma jeszcze raz przemyśleć te listę. Na
  • Odpowiedz
Departament Obrony dowiedział się, w jakim świetle ma być przedstawiona produkcja


@ColdMary6100: Nic niezwykłego. Generalnie armia amerykańska (czy tam jej PRowcy) ma taką zasadę, że jeśli kręcisz film o żołnierzach, którzy zostaną przedstawieni jako bohaterscy wojownicy o wolność i demokrację, to oni bardzo chętnie pożyczą sprzęt, jeśli natomiast niezabardzo, to oni też niezabardzo.
  • Odpowiedz