Wpis z mikrobloga

Hans Michael Frank
(ur. 23 maja 1900 w Karlsruhe, zm. 16 października 1946 w Norymberdze) ,członek i działacz NSDAP, Generalny Gubernator na podbitych ziemiach Polski (z siedzibą w Krakowie, na Wawelu), sądzony w Norymberdze.
Odpowiedzialny za masowe zbrodnie na terenie Generalnego Gubernatorstwa, dewastację gospodarczą kraju, planowe niszczenie i grabież obiektów kulturalnych oraz dóbr materialnych w Polsce.

Decyzją z 13 października 1940 powołał powstanie gett dla ludności żydowskiej. W 1942 wspierał aktywnie program zagłady Żydów, osobiście obniżając (dalece bardziej radykalnie niż wynikało to z zarządzeń z Berlina) racje dzienne dla Żydów do 143 g chleba dziennie, a później nawet do 20 g. 24 sierpnia 1942 zapisał w dzienniku:

„Trzeba stwierdzić na marginesie, że skazujemy na śmierć głodową półtora miliona Żydów”

Eberhard Schöngarth na posiedzeniu rządu GG 20 kwietnia 1943 oświadczył:

„Takiego ucisku, jaki cierpi naród polski, nie znosił jeszcze nigdy żaden naród...”

W nocy z 29 na 30 stycznia 1944 specjalny zespół krakowskiego Kedywu pod dowództwem mjra „Wąsacza” (Stanisław Więckowski), na rozkaz dowódcy krakowskiego Okręgu AK płka „Lutego” (Józef Spychalski), dokonał zamachu na Hansa Franka. Zgodnie z planem przygotowanym przez cichociemnego por. „Powolnego” (Ryszard Nuszkiewicz), w okolicach Szarowa (Puszcza Niepołomicka), w momencie przejazdu pociągu specjalnego wiozącego Franka do Lwowa na uroczystości z okazji 11. rocznicy dojścia Hitlera do władzy, wysadzono tory. Mimo że pociąg w części stoczył się z nasypu, nikt nie zginął.

Karą dla Polaków za próbę zamachu na Hansa Franka było rozstrzelanie w Podłężu i Dębicy kilkudziesięciu osób, głównie więźniów z Montelupich.

Prowadził dziennik który początkowo składał się z 38 oprawionych przez introligatora tomów. Po wojnie dołączono do nich kolejne dwa, skompilowane z odnalezionych w Krakowie, umieszczonych w kilku skoroszytach nieoprawionych dokumentów. W sumie dziennik składał się z 11 367 stron, w tym 10 774 stron właściwego tekstu oraz 593 strony skorowidzów.

Kilka cytatów:

Gdybym o każdych siedmiu rozstrzelanych Polakach chciał rozwieszać plakaty, to w Polsce nie starczyłoby lasów na wyprodukowanie papieru na takie plakaty.

Z przeprowadzonych badań wynika, że większość mieszkańców Polski dostarcza organizmowi zaledwie ok. 600 kalorii dziennie, gdy normalne zapotrzebowanie człowieka wynosi 2200 kalorii. Ludność Polski jest tak osłabiona, że łatwo może paść ofiarą tyfusu plamistego... Współczucie z zasady wolelibyśmy zachować tylko dla narodu niemieckiego, i dla nikogo więcej.

Na początku było tutaj trzy i pół miliona Żydów, z tej liczby dzisiaj pozostało jeszcze tylko kilka Kompanii Roboczych, wszyscy inni - powiedzmy - wyemigrowali.


#historia #iiwojnaswiatowa #zbrodniarzewojenni
Pobierz
źródło: comment_eD2c8PPOiZoklXLsOautnc1wTEAJEkAP.jpg