Wpis z mikrobloga

@azetka: dzisiaj trafiłem na taką rowerzystkę, dodatkowo miała jeszcze kaptur na głowie. W sumie bez różnicy, bo wjeżdżając na jezdnię z chodnika i tak nawet nie próbowała odwrócić głowy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Lookazz: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jakby ktoś miał wątpliwości, to widziałam przed chwilą dziewczynę która tak robiła, jeszcze śpiewała pod nosem. Optymistka xD
  • Odpowiedz
@azetka: Przecież na rowerze nie korzysta się z echolokacji. Argument, że słuchając hałasu ulicy jest bezpieczniej jest chybiony. Inaczej trzebaby gonić kierowców, bo ich samochody mają lepiej wytłumione wnętrze niż potrafią niejedne dokanałowe słuchawki.
Kaptur zgodzę się — to chybiony pomysł.
  • Odpowiedz
@sidhellfire: co co? Nie wiem, dla mnie istotne jest słyszeć, czy np. coś za mną nie jedzie, bo często kierowcy wyprzedzają rower nawet gdy są do tego kiepskie warunki, nieomal muskając rowerzystę, osobiście naprawdę wolę to słyszeć. No i co to za porównywanie samochodu do roweru, samochód ma chociażby lusterka. Oczywiście nie mam zamiaru demonizować jazdy na rowerze w słuchawkach, słuch nie jest tak bardzo istotny jak wzrok, ale nie uważam,
  • Odpowiedz
@azetka: rozglądając się głową na rowerze masz stokroć lepszą widoczność niż kierowca samochodu ze swoimi śmiesznymi lusterkami no i sam fakt, że słyszę silnik samochodu za mną nijak nie zwiększa mojego bezpieczeństwa - jak zechce mnie rozjechać to i tak rozjedzie.
Słyszałem o dziesiątkach przypadków, gdzie kierowca samochodu nie widział rowerzysty/motocyklisty i go potrącił, natomiast nigdy aby tak zrobił rowerzysta wpadający na samochód (oczywiście wykluczam tu skrajnych cyklistów-idiotów, którzy nieprzepisową jazdę
  • Odpowiedz