Wpis z mikrobloga

Opowiem wam historię która wydarzyła się wczorajszego popołudnia.

Blondynka lat około 20 (całkiem ładna przynajmniej z tą toną tapety), wjechała pod zakaz w wyjazd z którego chciałem wyjechać, posypała na mnie garść wyzwisk, wygrażała trochę gestami , za to, że nie miałem chęci ustąpić jej w procesie łamania przepisów.

Po kilku minutach, gdy sytuacja zaczęła mi się powoli nudzić zdecydowałem się powoli ruszyć do przodu w jej kierunku naciskając raz po raz na klakson, niestety nie przewidziałem tego, że dziewczyna się wystraszy, w wyniku czego wrzuci wsteczny bieg i wciśnie pełen gaz uciekając do tyłu wprost pod przerzedzający ulicą samochód.

Gdy już się wytrzaskała się z auta, zamiast obejrzeć efekty swej inteligencji ( a raczej jej braku) lub przeprosić kierowcę któremu rozwaliła auto ruszyła w moim kierunku rzucając popularną wiązanką wyzwisk wraz o obarczeniem mnie wina o spowodowanie wypadku (tzn kolizji, ale dla niej wypadek to wypadek).

W pewnym momencie krzyki z wyzwiskami przemieniły się w groźby karalne. Muszę przyznać, że w pewnym momencie bałem się o bezpieczeństwo mojego autka.

Po jakiś 20-30minutach po wezwaniu w końcu na miejsce stawili się policjancie, na daremno, gdyż pomimo ich przyjazdu, dziewczyna wciąż była bardzo wzburzona, Policja stwierdziła ewidentną winę dziewczyny, mimo to według niej to nadal ja byłem winny tej kolizji.

Powiem szczerze, że był to fajny akcent na zakończenie wczorajszego dniai, takiego ubawy jak ta dziewczyna nie przeżyłem nawet na najlepszym kabarecie, muszę przyznać, że o ile nigdy nie lubiłem chodzić po sądach czy nawet urzędach tak na wieść o drugiej części tej komedii która ma odbyć się w sądzie uradowałem się jak małe dziecko które dostało lizaka, pójdę z całą przyjemnością na tą dogrywkę. Szkoda mi tylko Panów Policjantów oraz sędziego, no też adwokata tej Pani, robić taką komedię gdy można było przyjąć mandat 500zł wraz z 6pkt karnymi. Dziewczyna z wyglądu nawet atrakcyjna, ale na rozum to się chyba z osłem się zamieniła.

PS: Z kierowcą auta nr3 przed dłuższy czas próbowaliśmy ustalić w jaki sposób ta blondynka zdobyła prawojazdy, niestety nie udało się :(

Na załączonym obrazku, pojazd nr 1 to blondyka, 2 to moje auto, natomiast nr 3 to mężczyzna któremu ta dziewoja skasowała przód auta :)

#logikarozowychpaskow #heheszki #blondynka #komedia #wypadek #ciekawostki
M.....S - Opowiem wam historię która wydarzyła się wczorajszego popołudnia.

Blondy...

źródło: comment_zr5SxA6LRI5hB7FUFQhYWloosg4iajOr.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@MRKRUS: w oczach kobiety wszyscy są winni, tylko nie ona. ona ma zawsze racje, inni mają słabe argumenty, nawet kodeks jest źle napisany, a historia zdarzenia mówiona przez świadków i ofiarę jest przekłamana. ona z kolei ma jedyną możliwą prawdę, gdzie jest pokrzywdzona, niewinna i na pewno do tego miała dobre intencje ( ͡° ͜ʖ ͡°) to samo jest w na rozprawach rozwodowych (
  • Odpowiedz
@MRKRUS: W PRD nie ma takiego pojęcia jak 'kolizja'. Pojawia się pojęcie wypadku, a art. 44 sugeruje, że wypadek nie musi oznaczać ofiar śmiertelnych, ani rannych. W kodeksie karnym (art. 177) jest definicja wypadku mówiąca o uszczerbku itp. To stąd pochodzi próba rozdzielenia wypadku od kolizji wg kryteriów obrażeń i hospitalizacji powyżej n dni. Tak na prawdę z prawa wynika, że w tym ostatnim przypadku sprawa podlega pod KK a nie
  • Odpowiedz
@MRKRUS: Hah, typowo babskie zachowanie, wszyscy są winni, tylko nie ona. Tak ma większość kobiet w każdym aspekcie życia, najgorsze jest to, że one tak w to wierzą, że nie są w stanie dostrzec swojej winy.
  • Odpowiedz