Wpis z mikrobloga

no 90 zł to juz max ale z przesyłką. Nie oczekuje tutaj jakiegoś mistrzostwa. żeby w miare trwały był. Wiem że kołowrotki sięgają nawet 400 zł. Tyle kasy nie mam
@Jordandc: to tak jakby sporo za mało, żeby było dość dobre..
w takim przedziale najlepszym rozwiązaniem byłaby jakaś no-name bazarówka. Tyle, że musiałbyś tym osobiście pokręcić i sprawdzić jak chodzi.
ew. jakiś caperlan z decthlonu się mieści w tej kwocie. dec
@Jordandc: rozmiar kołowrotka/szpuli im im wiekszy tym więcej żyłki nawiniesz no i mocniejszy, np. do spinningu czy splawika używa się np. rozmiaru 20 czy 30, a np. do gruntu czy na karpie jest za mały, za delikatny, za mało żyłki nawiniesz, musisz dobrać rozmiar do techniki połowu