Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
#nadiafrance #nadiafrancecontent #francja #francuski
1. Ile lat miałaś jak zaczynałaś?
2. Ile lat zajmowało Ci osiągnięcie poszczególnych etapów biegłości?
3. Jakbyś oceniła swój obecny poziom?
4. Co polecasz do nauki od zera, dla człowieka, który w zasadzie nie miał zbyt wiele styczności z językami romańskimi(oprócz łaciny)?
Nie powiem, mam około dwudziestu lat, a uczę się od kilku.
Ciężko zdefiniować, czym jest etap, dla mnie są dwa: idziesz do sklepu i potrafisz coś kupić posługując się francuskim, potrafisz spytać i zrozumieć na ulicy jak gdzieś dojść, etc, a drugi to rozumienie i partycypowanie w bardziej abstrakcyjnych rozmowach, np. umiesz powiedzieć co Ci
Mój problem to fonetyka i fonologia, plus ,,silnik'' na którym bazuje gramatyka.
Całe życie uczę się języków germańskich i słowiańskich, a tutaj coś zupełnie nowego.
Znasz jeszcze jakieś języki romańskie?
Mam jeszcze jedno pytanie, niezbyt delikatne.
Cierpisz na zespół Aspargera, sawantyzm?
Udzielam korepetycji z polskiego w zamian za rosyjski, ale z francuskim byłby problem.
@yodis: Pimsleur będzie dla Ciebie idealny, ale trzeba pamiętać, że on powstał w latach siedemdziesiątych, stąd dość sztywna forma wypowiedzi (zwroty per Pan/Pani, mówienie głównie o pracy etc). Wtedy po świecie podróżowali głównie biznesmeni, stąd taki a nie inny dobór treści.
Co sądzisz o wszelkiego rodzaju aplikacjach typu duolingo, rosseta stone, memrise?
Też uważasz, że Marion Le Pen jest najładniejsza na świecie?
Jest Ci czasami smutno dlatego, że otrzymujesz tyle minusów?
memrise jest super do nauki słówek - polecam, duolingo zbytnią uwagę kładzie na detale, a dobór słownictwa niekoniecznie pokrywa się z tym, co wykorzystuje się w praktyce (np. nazwy zwierzaków - jak często rozmawiasz o zwierzakach?). Rosetta ma bardzo dobry moduł rozpoznawania mówionego tekstu, reszta jest taka sobie.
Nie.
@avruk: spytaj proszę tych frustratów.