Wpis z mikrobloga

@NadiaFrance:
1. Ile lat miałaś jak zaczynałaś?
2. Ile lat zajmowało Ci osiągnięcie poszczególnych etapów biegłości?
3. Jakbyś oceniła swój obecny poziom?
4. Co polecasz do nauki od zera, dla człowieka, który w zasadzie nie miał zbyt wiele styczności z językami romańskimi(oprócz łaciny)?
@yodis:

1. Ile lat miałaś jak zaczynałaś?

Nie powiem, mam około dwudziestu lat, a uczę się od kilku.

2. Ile lat zajmowało Ci osiągnięcie poszczególnych etapów biegłości?

Ciężko zdefiniować, czym jest etap, dla mnie są dwa: idziesz do sklepu i potrafisz coś kupić posługując się francuskim, potrafisz spytać i zrozumieć na ulicy jak gdzieś dojść, etc, a drugi to rozumienie i partycypowanie w bardziej abstrakcyjnych rozmowach, np. umiesz powiedzieć co Ci
@NadiaFrance: Mam zakupiony podręcznik wyd. Edgard do francuskiego.
Mój problem to fonetyka i fonologia, plus ,,silnik'' na którym bazuje gramatyka.
Całe życie uczę się języków germańskich i słowiańskich, a tutaj coś zupełnie nowego.
Znasz jeszcze jakieś języki romańskie?
Mam jeszcze jedno pytanie, niezbyt delikatne.
Cierpisz na zespół Aspargera, sawantyzm?
Mój problem to fonetyka


@yodis: Pimsleur będzie dla Ciebie idealny, ale trzeba pamiętać, że on powstał w latach siedemdziesiątych, stąd dość sztywna forma wypowiedzi (zwroty per Pan/Pani, mówienie głównie o pracy etc). Wtedy po świecie podróżowali głównie biznesmeni, stąd taki a nie inny dobór treści.
@NadiaFrance:
Co sądzisz o wszelkiego rodzaju aplikacjach typu duolingo, rosseta stone, memrise?
Też uważasz, że Marion Le Pen jest najładniejsza na świecie?
Jest Ci czasami smutno dlatego, że otrzymujesz tyle minusów?
@yodis:

Co sądzisz o wszelkiego rodzaju aplikacjach typu duolingo, rosseta stone, memrise?

memrise jest super do nauki słówek - polecam, duolingo zbytnią uwagę kładzie na detale, a dobór słownictwa niekoniecznie pokrywa się z tym, co wykorzystuje się w praktyce (np. nazwy zwierzaków - jak często rozmawiasz o zwierzakach?). Rosetta ma bardzo dobry moduł rozpoznawania mówionego tekstu, reszta jest taka sobie.

Też uważasz, że Marion Le Pen jest najładniejsza na świecie.

Nie.