Wpis z mikrobloga

160 631,15 - 46,50 = 160 584,65

Ostatnio mi ktoś zarzucił, bym nie wrzucał zsumowanych biegów, bo statystyki szaleją. Ale tym razem to nie suma - przebiegłem się "kawałek" dalej;) w ramach przygotowania do maratonu.

http://www.strava.com/activities/400225301

Wyszło 46.5km, 1.9km podbiegów. Błoto, plaże, piasek, busz. Zajebista trasa, jest to pierwsza część ultramaratonu Hillary Trail. Cały ultramaraton to łącznie 80km, rekord trasy to 8 godzin 44 minuty. #!$%@? jak?

Mapa i wykresy na załączonym obrazku. Czas z dupy, ale nie o czas tu chodziło a to by przebiec bez przywalenia w ścianę. Ściany nie było pomimo, że dystans większy niż maraton.

Jeżeli o żarło chodzi, to spożyłem (łącznie ze śniadaniem) 2400 kcal. Zużyłem około 5000.
Zjedzone:
- owsianka na mleku migdałowym z bananami (przed biegiem)
- 2 Żele Torq
- 2 batony Torq
- 3 batony lokalnej firmy (takie prawie ciasteczka owsiane z gorzką czekoladą i żurawiną - zajebiste, 333kcal każdy)
- 2 banany bezpośrednio po biegu
- garść migdałów i daktyli obsypanych kakao.

Tyle, idę #!$%@?ć warzywa z ryżem i spać :D

#bieganie #biegajzwykopem #starva #weganizm

#sztafeta
Pobierz g.....i - 160 631,15 - 46,50 = 160 584,65

Ostatnio mi ktoś zarzucił, bym nie wrzuc...
źródło: comment_20fNHsvi8QeLoqInHsbeuHPbguJaWuOE.jpg
  • 7
@enron: dzięki. Dobry test na sprawdzenie bardziej głowy niż nóg. Pierwsze 25km zrobiłem wcześniej na raty, więc pierwsza połowa poszła w miarę ok, bo wiedziałem co mnie czeka.


@grecki: dla mnie to wręcz niewyobrażalne - najdłużej w życiu biegłem dotąd nieco ponad 2 godziny :) 25km to mój rekordowy dystans, więc tym bardziej szacun! Pewnie gdybym nie uwielbiał jedzenia jak uwielbiam, to bym miał nieco lepszą formę :)