Wpis z mikrobloga

@marc1027: Kwestia wychowania w pewnej kulturze. Ja na basen chodzę od czasu jak zacząłem sam chodzić(lata 80) wtedy nikogo nie gorszyło i wszyscy paradowali dumnie prezentując swoje #!$%@? na basenach. Dopiero niedawno narobiło się #!$%@? ze stulejkami co się wstydzo i robią gównoburze jak to strasznie na basenach bo można przypadkiem zobaczyć #!$%@?.
@Krzemien: Nigdy nie byłem na basenie, widząc prysznic w szkole w szatni zawsze sądziłem, że jest niekompletny (brak kotary). Nagość od początku świata jest tematem tabu (a była w szczególności w tych całych latach '80), a tu nagle się dowiaduję że mężczyźni na basenie jednak takich problemów nie mają.
Zawsze myślałem, że na basenie są prysznice z kotarami (wersja minimum), albo wręcz na jakiś kluczyk + przedsionek.


@marc1027: współczuję, musisz mieć jakieś kompleksy na tle seksualnym

na basenie nie ma kluczyków i przedsionków. zazwyczaj jest pomieszczenie na planie prostokąta z kilkoma prysznicami, nieoddzielonymi

mi to lata, raz się tylko speszyłem jak wyszedłem spod prysznic, a w szatni stała młoda mamusia z synem, którego przebierała i zamiast się odwrócić, to się
@deroo: Nigdy się nie spotkałem z sytuacją w której ktoś w obecności innych ludzi chodzi nago (poza nudystami, ale oni to robią z własnej woli) - to są te kompleksy?
@deroo: Kurcze, a jakos w sklepie z ciuchami jak przymierzam nowe dresy to mam kotare:D Nie wiem jak Ty na to patrzysz, ale jakos w normalnej codziennosci nie musze ogladac penisow innych ludzi, wiec dlaczego akurat jak mam ochote poplywac na basenie, to musze? ;) Nie rozumiem tego absolutnie, zula na tych basenach po pare zlotych na kawalek zaslonki?
@karol-piotrowski: Słuchaj, chodzę na basen od lat, chodziłem już w szkole. Wstydziłem się jak byłem na poziomie podstawówki/gimnazjum. Teraz na to nie zwracam zupełnie uwagi, inni ludzie też to mają gdzieś. W krajach skandynawskich, czy nawet w Estonii ludzie nie zwracają na to żadnej uwagi, nawet na saunę chodzą nago i siedzą sobie obok siebie kobiety i faceci jak ich bóg stworzył :)
@deroo: A w Stanach na plazy chodzi sie w bokserkach/spodenkach, bo slipy to przesada, kwetia gustu:) Chociaz tyle, ze sciany w kibelkach sa oddzielne chyba wszedzie w swiecie wspolczesnym, publiczne strzelanie klocka wykracza poza moje granice 'jak ich bog stworzyl' ;p
@deroo: Chodzi mi glownie o to, ze nagosc na poziomie takim, czy owakim (od burki po nudystow) jest kwestia wzgledna, kazdy ma jakies tam swoje przekonania, zaslonka pod prysznic kosztuje pare zlotych i jak ktos nie chce sie oslaniac, to nie musi jej zaciagac. Taka #!$%@?, kosztuje grosze, rozwiazuje problem. W druga strone jakbym sie pojawil na basenie miejskim bez gaci i zaczal sobie trenowac kraula to mysle, ze bardzo szybko