Wpis z mikrobloga

Tak się zaczęłam zastanawiać nad jedzeniem i życiem. Jeżeli rodzice są weganami i chcą wychować dziecko też na weganina, to matka odmawia swojego mleka nowonarodzonemu dziecku? Przecież mleko z piersi to też produkt odzwierzęcy. Czy można je zastąpić jakimś innym pokarmem (wiem, że sa takie mleka w proszku), ale czy nie jest to trochę okrutne? Czy jakiś mirek/mirkówna jest weganinem i może się wypowiedzieć w temacie?
#wegetarianizm #weganizm dodam też #bekazwegetarian chociaz to nie beka tylko powazne pytanie
  • 30
@k-pax: trzeba nie rozumieć idei weganizmu, żeby zadawać takie pytania, ale już tłumaczę - weganizm nie narzuca, czy należy karmić swoje dziecko własnym mlekiem, czy nie. jeśli ktoś karmi natomiast, to nie dochodzi do krzywdy żadnego zwierzęcia, więc w jaki sposób ma to się kłócić z weganizmem? weganie nie zrezygnowali z produktów zwierzęcych, bo są toksyczne i powodują HIV, tylko dlatego, że w procesie ich produkcji dochodzi do krzywdy i wykorzystywania
@Asterling: Boże, no nie wierzę xD
Mleko krów jest dla cielaków, które go potrzebują do wykształcenia dobrych tkanek chrzęstnych i kopyt a nie dla ludzi :P
Przypomnij sobie kiedy krowa daje mleko, nie kiedy się chce tylko wtedy kiedy ma cielaka czyli swoje potomstwo dla którego właśnie produkuje mleko.
Nie zamierzam ciągnąć dyskusji i mówić czy zapładnianie krów a następnie dojenie ich i zabijanie potomstwa na cielęcinę jest OK ale chciałem