Wpis z mikrobloga

@faustinek: Gdybyś posiedział dostatecznie długo na wykopie, albo przynajmniej w życiu, to pewnie byś wiedział, że ludzie czytają (i wykopują) głównie nagłówki.
Poza tym, "włączy się do dyskusji" a "przeczyta nagłówek, pójdzie sobie ale zapamięta" to też dwie różne sprawy
Po trzecie nie musiałem czytać tego newsa żeby wiedzieć (i włączyć się do dyskusji (sic!)), że jest tam przekłamanie.