Wpis z mikrobloga

Mireczki mam pytanie,
Przed chwilą byłem w sklepie aby kupic blacka bo nocka itd, wszedłem w słuchawkach ale przy kasie wyjalem jedna aby słyszeć kasjerke jakby co. Ona
burknela po cichu o jakiejś promocji, niestety nie doslyszalem i powiedziałem "proszę? " ona na to oburzona że nie rozumie ludzi którzy przychodzą do sklepu w słuchawkach i chcą rozmawiać, odpowiedziałem że nie przyszedłem tu rozmawiać tylko zapłacić. I teraz nie wiem czy jestem chamem czy dobrze odpowiedziałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#feels może trochę #logikarozowychpaskow #krakow
  • 33
@dwa_koty_kastrowane: @UndaMarina: dlaczego hamem? Wyciągnął jedną słuchawkę, żeby rozmawiaż z kobieta, a ona coś tam jęczy pod nosem.. jego wina? Nie! wyjął słuchawkę, dając do zrozumienia, że jej poświęca swoją atencję ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i zachował się w sposób kulturalny.
@Klavi: mimo wszystko, wychowany człowiek zdjąłby słuchawki na tą minutę - nie podchodzisz do maszyny do kasowania towaru tylko do człowieka, któremu powinno się okazać trochę szacunku.
@Klavi: postaw się na jej miejscu i zastanów się, czy byłoby ci miło - zwłaszcza, że o tej promocji nie mówiła z pewnością własnej chęci tylko z obowiązku narzuconego przez pracodawcę.
@UndaMarinawiem że mówiła to z obowiązku, dlatego miałem ściągnięta jedna słuchawkę, niestety powiedziała to niewyraźnie, nie zrozumiałem, więc ściągnąłem druga słuchawkę i powiedziałem proszę?
@Klavi:
powiem Ci z własnego doświadczenia, że są tacy co nie zdejmą słuchawki nawet i jak pytalam po dziesiec razy "siatke dac?" i przez sluchawki przekrzykiwal "nie, nie", pyknal karta a potem " a jakas siatke pani da?"....

ale jak zdjales jedna to nie powinna truc dupy, pewnie siedziała dziesiata godzine i chciala do domu juz :P