Wpis z mikrobloga

#wodociagi #wodomierz #woda #problem #prawo #niewiemjaktootagowac

Mireczki, mój znajomy ma problem, otóż wymieniali mu licznik wody 1 czerwca i dzisiaj dostał rozliczenie na dzień 30 czerwca, ze starymi wszystko OK, natomiast przy nowych, np. przy zimnej za te 30 dni czerwca ma naliczone aż 79 m3, sprawdzaliśmy teraz ten licznik i stan wynosi 110 m3, czyli od 1 lipca 31 m3 i wychodzi średnie zużycie miesięczne na poziomie 7,2 m3 i to by się zgadzało z tym co zawsze zużywał. Mieszka sam, w czerwcu jeszcze rzadko bywał w domu, także albo coś się zepsuło albo mu wcisnęli nabity licznik, innej opcji nie ma. Pytałem się czy sprawdzał stan jak mu montowali licznik, oczywiście nie, ale mówi też, że nie dawali mu żadnego protokołu i nic nie podpisywał, czy to możliwe i czy da się na to jakoś powołać przy reklamacji?

I jeszcze przy rozliczeniu, stan początkowy tych nowych liczników wynosi 0,000 m3, czy to w ogóle możliwe? Przy legalizacji wodomierzy chyba się nabija jakiś stan, bo jak inaczej sprawdzić czy one dobrze działają. U mnie po wymianie np. przy każdym liczniku stan początkowy to coś z przedziału 0,030-0,060 m3. Także nie mogło chyba być 0,000 m3, ewentualnie ma licznik bez homologacji.

Proszę o jakąś poradę co z tym zrobić, bo jak zawsze miał jakąś nadpłatę za wodę, tak teraz każą mu dopłacić 1000zł! Przecież to jest niemożliwe, żeby sam zużył tyle wody w ciągu miesiąca, jestem na 90% pewien, że musieli mu wcisnąć już nabity licznik.