Wpis z mikrobloga

Dobry dzień Mireczki.
Pisze do was w związku sytuacją, która się #!$%@?ła wczoraj na osiemanstce mojego znajomego #rozowypasek

Zacznijmy od tego, iż po wypiciu pewnej ilości alkoholu, jednemu z #rozowypasek odrobinę rozwiązał się język. I zaczęła się żalić każdej napatoczonej #rozowypasek jak to zaprosiła jakiegoś totalnie nieznanego jej #niebieskipasek na studniówkę (on też jej nie znał) i się nie zgodził.

I tu wkracza #logikarozowychpaskow. Zaczęły wszystkie #!$%@?ć jakąś gównoburze, że jak to facet może odmówić kobiecie jak ta go gdzieś zaprasza, że kobietom się nie odmawia, że jak kobieta chce spędzić z kimś studniówkę to on niema prawa powiedzieć nie, i że on jest chyba jakiś upośledzony, bo jaki facet tak by zrobił...

Jak tylko odpowiedziałem im, że moim zdaniem miał do tego prawo, bo nawet jej nie znał, może mu się zwyczajnie niechciało i płeć ma tu małe znaczenie, to zostałem zmieszany z błotem, a na mojej twarzy pojawił się tylko ironiczny uśmiech.

Za to na pytanie co by było w odwrotnej sytuacji, gdyby to dziewczyna nie zgodziła się na prośbę chłopaka to oczywiście usłyszałem chórek wypowiedzi, że no przecież tak, bo to kobieta i ma do tego prawo np. Jak facet jest brzydki albo jej się nie chce. I że mam tego nie porównywać bo to zupełnie co innego.

Gdy wytknąłem im seksizm to dyskretnie uciekły od rozmowy.

Jak to cholera jest, że #rozowypasek ma być równy #niebieskipasek tylko tam, gdzie im wygodnie?

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #truestory #prawdziwahistoria
  • 17
@Qwertyzxcv: Powiem tak, nie jest jakaś boska, ale też niejest jakoś cholernie brzydka. Ot taka ciut ponad przeciętna. Ale mniemanie o sobie ma na tyle wysokie, żeby uważać, iż jest ładniejsza od wszystkich.