Wpis z mikrobloga

Kolega właśnie opowiedział mi historię, że do jego szefowej przyszła żona kolegi i zażądała żeby szefowa zmieniła mu pokój i rozsadziła od koleżanki bo ona jest o koleżankę zazdrosna i sobie nie życzy, żeby z nią siedział tyle godzin biurko w biurko. Co ciekawsze szefowa podobno jej nie spuściła na drzewo ale przystała na prośbę. Kolega stwierdził, ze szefowa sama jest niedawno po rozwodzie, a jej były puścił ją kantem z jakąś inną. Oczywiście to historia z drugiej ręki, ale wiarygodność kolegi to raczej 8/10 i nawet jak coś podkoloryzuje to fakty raczej się zgadzają.

I tu wkracza moje pytanie jak bardzo trzeba kochać taki #rozowypasek żeby z tak szurniętą osobą być w związku.

#historiezdupy #logikarozowychpaskow
  • 2