Wpis z mikrobloga

@qwed: ech, no ja też szukam. Może coś mi się poszczęści, bo na razie płacę koleżance 450-500 zł za pokój. Ona sama zła nie jest, ale rodzinę ma #!$%@?ą, no i chciałam z niebieskim wreszcie zamieszkać ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ciężko znaleźć coś, co by się mieściło w 1200 zł z opłatami.
@wykopnieta: bez pośredników najlepiej, ale najfajniejszy moment na szukanie mieszkania to wtedy gdy studenci upierdzielaja sesje i wracają do siebie. Mi się udało znaleźć mega mieszkanie pod koniec sierpnia, boje się co by było gdybym szukał np w październiku