Wpis z mikrobloga

Anegdota z mego żywota.

Kilka lat temu byłem na zakupach w supermarkecie.
Czegoś szukałem, gdy niedaleko mnie stanęła dobrze ubrana para ludzi po 50-siątce.
Żona odzywa się do męża.
-kochanie trzeba kupić papier toaletowy.
- to weź- odpowiada mąż
-to może ten różowy? kotku.
-jak chcesz to go weź- powtarza mąż.
-a może ten biały w owieczki?-nie ustaje w pytaniach żona.
-może być- udziela odpowiedzi małżonek
-a zobacz jak ten niebieski ładnie pachnie- zagaduje małżonka
-to go weź- udziela odpowiedzi mąż
-A nie, pachnącego nie wezmę bo adasiowi się nie spodoba.
-to nie bierz- wyraża swoją opinię mężczyzna
-a może jednak wezmę ten o zapachu lawendy? Co sądzisz kochanie?- Nieustępliwie docieka żona.


#heheszki #anegdoty #mpetrumnigrum