Wpis z mikrobloga

słuchajta mireczki. Przewijam wywiad z rodzicami Dudy w poszukiwaniu jakichś anegdot, tudzież w efekcie zagubienia się na youtubie i nagle taki fragment dot. jego siostry (tej młodszej Dominiki). Matka prezydenta zaczęła o niej mówić, ale przerwała bo nie dała rady, wzruszyła się i ojciec przejął mikrofon. no i tam mówią jak córka wiele przeżyła itd., że tyle przeszła i wiecie, taki tam leci opis. No i ta matka dodala, ze corka jest adoptowana (nie wprost, ale kazdy sie domysli). i moje pytanie takie raczej na powaznie: ktos cos wie o co chodzi? i nie mowie tu o stonodze, bo to co ten czlowiek mowil to w ogole porazka :D otwieram dyskusje :P
#duda #jaktootagowac dam #stonoga bo to chwytliwe :P #ciekawe #rozkminy
  • 7
@3n3bl0: przyznam, że na początku totalnie się śmiałem z tego, co mówił... i wciąż się w sumie śmieję, ale myślę, że część informacji jakimś cudem nawet może być prawdziwa. To znaczy ta siostra Dudy na stówę nie jest jego córką, hahah :D i na stówę do niego nie dzwoniła... ale myślę, że ktoś może ją szantażować z różnych powodów. sprawdziła się informacja z adopcją, więc coś tam ten stonoga wygrzebał. ciekawe