[PanWiatrak]

właśnie wróciłem ze #starwars . Maj gosh ... jak to COŚ ma czelność zwać się 'Star Wars'. Zasłyszane wcześniej "FANOM SIĘ PODOBA" to jakieś mega marketingowe kłamstwo. To jest jakiś film SF który jakośtam się ogląda. Rzewna historyjka o gościu który rzuca wszystkich po ścianach, tylko nie tych, którzy trzymają miecz i o randomowych ludzikach, którzy jak tylko wezmą w rękę miecz to od razu potrafią nim jakośtam walczyć i 'czują moc'. Jestem #zawiedziony mocno

[L.....k]

@PanWiatrak: Ja jestem fanem i mi się podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PanWiatrak]

@LewitujacyCzlowiek: Widziałem wszystkie odcinki paręnaście razy. Też mogę nazwać się fanem. Nadal podobają mi się poprzednie odcinki - nawet te 1-3. Ale to... ma totalnie inny klimat. Może i chciało być SW, ale nimi nie jest.
Może inaczej... bo w sumie gadam/piszę, że słabe, że to be, a tamto niedobre.... Co mi się nie podobało, od najbardziej głupich:
1. Wspomniane już - każdy kto weźmie miecz od razu nim umie walczyć.

[U.....e]

@PanWiatrak: Standardowe czepianie się na siłę. Też właśnie wróciłem z kina i szczerze żałuję ludziom, którzy zamiast dobrze się bawić tylko narzekają na każdy film i szukają bzdurnych problemów tam, gdzie ich nie ma.

1. Miecz ma w sobie moc. Było o tym chwilę wcześniej w filmie. Nie wiesz jak ta moc działa, może pomaga tym dobrym?
2. jw.
4. Ja często latam samolotami. Czesto na lotniskach widzę je podłączone do

[S.....x]

@PanWiatrak:

Widziałem wszystkie odcinki paręnaście razy.

Jak widać to wciąż za mało.

Co mi się nie podobało, od najbardziej głupich:

1. Wspomniane już - każdy kto weźmie miecz od razu nim umie walczyć. Nawet zrani wyszkolonego typa umiejącego posługiwać się mocą do tego stopnia, że zatrzymuje pocisk blastera

Czyli zranienie nic nie znaczy? Obi-Wan powalony (chociaż tak naprawdę draśnięty) przez Dooku nie byłby w stanie powstrzymać zwalonej na nich kolumny gdyby

[PanWiatrak]

7. Też mi się żal robi, ale niektórych ludzi. Nawet gdyby film był idealny to znajdą się tysiące, które będą narzekać. Ja się bawiłem dobrze. I to się najbardziej liczy.

@UberKatze: Dlaczego nie mam problemu z poprzednimi częściami?

ad 1. To dlaczego Luke od razu nie 'załapał' po wzięciu miecza w rękę?
ad 4. Może często nie latam... 2 razy do roku max... także expertem nie jestem, ale ... jedyne co

[PanWiatrak]

A mi jak to czytam.

@Slonx: nie czytaj... problem solved. Chciałem po prostu pogadać o filmie na nie naskakiwać na czyjeś gusta. Podobało Ci się?... i bardzo dobrze. Brawo Ty.

[S.....x]

@UberKatze: Dlaczego nie mam problemu z poprzednimi częściami?

ad 1. To dlaczego Luke od razu nie 'załapał' po wzięciu miecza w rękę?

Nie załapał. On tylko użył mocy do zniszczenia gwiazdy śmierci.

ad 4. Może często nie latam... 2 razy do roku max... także expertem nie jestem, ale ... jedyne co widziałem podłączane do nich to przewód paliwowy. Jakkolwiek, zauważ w poprzednich częściach czegoś takiego nie było i sprawy ewentualnej ucieczki

[PanWiatrak]

Nie załapał. On tylko użył mocy do zniszczenia gwiazdy śmierci.

@Slonx: czekaj czekaj... to poprzednio Luke jako potomek Vadera, który powinien umieć posługiwać się mocą nie załapał i dostawał baty od kulki treningowej a teraz byle szturmowiec łapie mieczyk i wymiata. Bomba.
Kurcze... Jedi mogliby w poprzednich częściach od razu natworzyć mieczy świetlnych i porozdawać wszystkim z rebelii. Od razu wojna wygrana.

Nie pisz. Problem solved.

No patrz... uraziłem Twoje gusta?

[S.....x]

@PanWiatrak:

czekaj czekaj... to poprzednio Luke jako potomek Vadera, który powinien umieć posługiwać się mocą nie załapał i dostawał baty od kulki treningowej a teraz byle szturmowiec łapie mieczyk i wymiata. Bomba.

Wyjątkowo mało uważnie oglądasz filmy.

Kurcze... Jedi mogliby w poprzednich częściach od razu natworzyć mieczy świetlnych i porozdawać wszystkim z rebelii. Od razu wojna wygrana.

Zdążyłeś zauważyć, że ten szturmowiec został pokonany? Właściwie dwa razy, za pierwszym razem przez

[TypowaKarynka]

@PanWiatrak a mi sie podobalo, ale w sumie fanka nie jestem, tylko dalam sie wciagnac w machine marketingowa i obejrzalam wszystkie czesci, zeby moc pojsc na premiere, bo to w koncu historia kina i jak dla mnie, to sie nie zawiodlam, przyjemny, lekki film do obejrzenia, no i nie oszukujmy sie te pierwsze czesci to tez nie mialy nie wiadomo jakiej glebi