Wpis z mikrobloga

Zeszło mi z tym trochę dłużej, ale na szczęście się udało. Poniżej lista wybranych ciekawostek, na które udało mi się natrafić w trakcie pisania mojej pracy magisterskiej.

Bardzo proszę o niekopiowanie poniższego tekstu bez informowania mnie o tym. Z góry przepraszam też za ewentualne błędy językowe lub gramatyczne

---------------------------------------------------------------------

Część I: Prehistoria rakietnictwa i eksploracji kosmosu
1. Pierwszymi utworami literackim, którymi jednym z głównych motywów jest podróż na Księżyc są “Prawdziwa Historia” i “Icaromenippus", satyry Lukiana z Samosat z II wieku naszej ery. Innymi autorami, którzy wykorzystali ten sam motyw byli także włoski poeta Ludovico Ariosto “Orland szalony” (1516) i Johannes Kepler “Somnium” (opublikowane pośmiertnie w 1634).

2. Pierwsze materiały pirotechniczne (czarny proch) zostały opracowane przez Chińczyków (pomiędzy 500 a 900 rokiem naszej ery), którzy używali ich do obrony przed Mongołami. Ci drudzy we wczesnym średniowieczu ulepszyli tę technologię i rozprzestrzenili ją w krajach Arabskich i prawdopodobnie Europie. Pierwsze zapisane wzmianki o “lancach ogniowych” lub “ognistych strzałach” jak nazywano wtedy prymitywną broń przypominającą rakiety można znaleźć w chińskich manuskryptach z XII wieku.

Ciekawostką jest to, że według pewnych źródeł po raz pierwszy na terenie Europy “rakiety” zostały wykorzystane w 1241 roku w trakcie bitwy pod Legnicą, w której wojska polskie broniły się przed Tatarami.

3. Kolejnym polskim wątkiem w historii rakietnicwa jest postać Kazimierza Siemienowicza (1600-1651), polsko-litewskiego wojskowego, który zrewolucjonizował technologię wytwarzania i projektowania rakiet, opisując jako pierwszy w 1650 w swoim podręczniku “Artis Magnae Artilliae” sposób budowania rakiet trzystopniowych i stabilizowania ich poprzez stateczniki.

4. Paradoksalnie największy wpływ na rozwój rakietnictwa pod koniec XIX i na początku XX wieku mieli pierwsi pisarze fantastyczno-naukowi: Juliusz Verne i Herbert George Wells. Pierwszy z nich w opublikowanej w 1865 roku powieści “Z Ziemi na Księżyc” opisuje podróż bohaterów na Księżyc wystrzelonych tam w pocisku za pomocą wielkiej armaty “Kolumbiada”. Drugi opisuje w wydanych w 1901 roku “Pierwszych Ludziach Na Księżycu” wizytę dwóch ludzi na naszym satelicie, którzy napotykają tam na istoty pozaziemskie.

W tym miejscu należy także wspomnieć o Jerzym Żuławskim, który już w 1903 roku skopiował ten pomysł publikując “Na srebrnym globie. Rękopis z Księżyca” pierwszą część “Trylogii Księżycowej”. J. Żuławski był także stryjecznym dziadkiem znanego polskiego reżysera Andrzeja Żuławskiego, który pod koniec lat 70. zrealizował monumentalny film luźno oparty na fabule “Trylogii Księżycowej”. Niestety film nie został nakręcony do końca i produkcja została przerwana tuż przed zakończeniem, jednak film udało się dokończyć pod koniec lat 80.

5. Opinią publiczną w 1877 roku wstrząsło odkrycie przez włoskiego astronoma Giovanniego Schiaparelliego sieci “kanałów” na powierzchni Marsa. Słowo “canali”, które miało tutaj oznaczać naturalną formę ukształtowania terenu zostało niefortunnie przetłumaczone, poniew po przetłumaczeniu zinterpretowano je jako sztuczne kanały. Wielu uznało to za dowód istnienia pozaziemskiej inteligentnej cywilizacji.

Część II: Dwudziestolecie międzywojenne
6. Słowo “astronautyka” użyte po raz pierwszy w 1927 roku przez Josepha Henri Honore Boexa działającego pod pseudnonime J. J.Rosny pisarza fantastycznonaukowego.

7. Do najstarszych i najważniejszych organizacji skupiających pasjonatów i pionierów rakietnictwa można zaliczyć: VfR (założone na terenie dzisiejszego Wrocławia w 1927 roku), amerykańskie: The Cleveland Rocket Society i American Interplanetary Society/American Rocket Society oraz radzieckie GIRD i LenGIRD (z inicjatywy K. Ciołkowskiego i F. Candera). Członkiem pierwszego z nich był nieznany jeszcze nikomu Wernher von Braun, a American Interplanetary Society, którego nazwę zmieniono potem na American Rocket Society został utworzony przez 11 pisarzy i 1 pisarkę science-fiction. Z kolei w ZSRR zanim powstał GIRD, pierwszą wystawę światową poświęconą odkryciom astronautycznym zorganizowano właśnie tam w 1927 roku. VfR zostało rozwiązane na kilka przed II wojną światową

8. Traktat Wersalski nakładał na Niemcy różne ograniczenia odnośnie wojska (czołgi, okręty podwodne, etc.), ale politycy nie przewidzieli wówczas jak bardzo rozwinie się technologia rakietowa, której nikt im wtedy nie zakazał, ponieważ była ona traktowana jako ciekawostka pozbawiona potencjału militarnego, tym bardziej, że Amerykanin R.H. Goddard buduje pierwszą rakietę na paliwo ciekłe dopiero w 1926, a pierwsze rakiety zbudowane przez wspominane wcześniej towarzystwa i innych konstruktorów są dość prymitywne i mają niewielki zasięg.

Niemieccy wojskowi (chodzi głównie o Waltera Dornbergera) na początku lat 30. dostrzegli potencjał tej technologii i zaproponowali współpracę naukowcom z VfR i od tego momentu Niemcy zainwestowali ogromne kwoty (około 90 milionów USD do 1939 roku) w rozwój ośrodka Peenemünde, gdzie pod kierownictwem Wernhera von Brauna opracowywano technologię pocisków balistycznych, co ostatecznie doprowadziło do wyprodukowania rewolucyjnych w tym czasie rakiet V-2 w trakcie II wojny światowej. Amerykańskie badania wojskowe w tym czasie były dość ograniczone i przyspieszyły dopiero pod koniec II wojny światowej gdy Niemcom udało się zabić ponad 12.000 i ranić ponad 26.000 ludzi za pomocą rakiet V-2 wystrzelonych zza drugiej strony Kanału La Manche.

Część III: Niemieckie V-2, von Braun, Korolew i wyścig kosmiczny
9. Co stało się z dorobkiem Niemców po II wojnie światowej i jak powstały pierwsze pociski międzykontynentalne? Po przegranej wojnie, Amerykanie przejęli prototypy i część gotowych rakiet razem z dokumentacją i naukowcami z wspomianego ośrodka (Operacja Overclip), w tym głowę niemieckiego programu rakietowego W. von Brauna. To czego nie zabrali Amerykanie (resztki dokumentacji, pozostałości z poligonu V-2 pod Dębicą i grupę naukowców Helmuta Gröttrupa), zabrali do siebie Rosjanie. Jeszcze pod koniec lat 40. zarówno Amerykanie i Rosjanie wykorzystali technologię V-2 i zmodernizowali je (amerykański Hermes A-1 i radzieckie rakiety R-1). Pierwsze zdjęcie Ziemi z przestrzeni kosmicznej wykonano 24 października 1946 roku za pomocą zmodyfikowanej przez USA i zespół von Brauna rakiety V-2 (zdjęcie dostępne np. tutaj: http://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/s--AanHCpZF--/ cscale,flprogressive,q80,w800/183dp6bcsf4rpjpg.jpg).

Na krótko przed i na krótko po rozpoczęciu wyścigu kosmicznego Rosjanie objęli w nim prowadzenie i jako pierwsi skonstruowali pierwsze ICBM (międzykontynentalny pocisk balistyczny) rakietę R-7 wystrzeloną po raz pierwszy w sierpniu 1957 roku. Przez pewien czas (“missile gap”) Amerykanie byli bezbronni, nie mogąc się obronić ani dokonać uderzenie odwetowego w potencjalnej wojnie nuklearnej.

10. Wybitną postacią, bez której wyścig kosmiczny opóźniłby się conajmniej kilkanaście lat póżniej jest Sergiej Korolew (głowa radzieckiego programu kosmicznego), który ma jeden z najciekawszych życiorysów spośród wszystkich pionierów wyścigu kosmicznego. W latach 30. w trakcie paranoidalnych czystek stalinowskich, skazano go niesłusznie za szpiegostwo i dywersję na ciężki obóz pracy na Kołymie (kopalnia złota w Maldyak, niedaleko Magadanu za kołem podbiegunowym). Tylko dzięki wstawiennictwu Andrieja Tupolewa (innego wybitnego konstruktora, który z kolei wydatnie przyczynił się do rozwoju lotnictwa) udało mu się opuścić obóz. Niestety to nie koniec problemów Korolewa, ponieważ możliwości powrotu do Moskwy oddalonej o 10.000 km były wówczas mocno ograniczone i sporą część trasy z obozu na Kołymie pokonał pieszo. Mimo to nie miał później pod koniec lat 40. żadnych obiekcji, żeby przyjąć stanowisko dyrektora biura projektowego zajmującego się rakietami dalekiego zasięgu (w tym rakiety R-7 od Sputnika i Gagarina) i spotkać się osobiście ze Stalinem. Gdyby nie zmarł wcześnie w 1966 roku (w trakcie przygotowań do radzieckiej załogowej misji na Księżyc, która niestety spaliła na panewce), kto wie czy Rosjanie nie wysłaliby kilku(nastu) radzieckich kosmonautów na Księżyc w latach 70.

11. Zaskakująco słabo znanym faktem jest to, że Łajka nie była pierwszym zwierzęciem w przestrzeni kosmicznej, chociaż jest ona wciąż pierwszym żywą istotą umieszczoną na orbicie okołoziemskiej. Formalnie pierwszymi organizmami żywymi, którym 22 lipca 1951 udało się przeżyć lot w przestrzeń kosmiczną i wrócić na powierzchnię Ziemi były dwa psy: Dezik i Cygan. Psy zostały wyniesione na wysokość 101 kilometrów (notabene, linia Kármána wyznaczająca początek przestrzeni kosmicznej przebiega na wysokości 100 kilometrów) za pomocą rakiety R-1V, a następnie wróciły w kapsule opuszczonej za pomocą spadochronu.

12. Zarówno amerykański Explorer jak i radziecki Sputnik zostały wyniesione na orbicie z okazji Międzynarodowego Roku Geofizycznego (1.07.1957 - 31.12.1958). Do wyniesienia na orbitę Sputnika (4.10.1957, data uznawana za początek wyścigu kosmicznego) wykorzystano odrobinę zmodyfikowaną rakietę R-7, która jak już wspomniano wcześniej była pierwszym międzykontynentalnym pociskiem balistycznym. Według pierwotnych planów, pierwszy amerykański satelita miał zostać wyniesiony na orbitę za pomocą rakiety zbudowanej w całości w ramach cywilno-naukowego programu, jednak plany te zrewidowano po tym jak okazało się, że Rosjanie wyprzedzili Amerykanów ze Sputnikiem a amerykański cywilny program wciąż nie przynosił spodziewanych rezultatów. Ostatecznie, Amerykanie podobnie jak Rosjanie do wyniesienia swojego pierwszego (Explorer 1) satelity 1 lutego 1958 roku wykorzystali Jupitera- C zmodyfikowany wojskowy pocisk balistyczny średniego zasięgu PGM-11 Redstone (zbudowanego przez zespół von Brauna, tego samego, który nadzorował prace nad V-2 w Peenemünde).

13. Wydaje się, że sam program Apollo miał znaczenie bardziej propagandowe i prestiżowe niż naukowe, tym bardziej, że Amerykanie na samym początku wyścigu kosmicznego byli nieznacznie opóźnieni w stosunku do Rosjan (misje pierwszych lądowników na Księżycu, Gagarin jako pierwszy człowiek na orbicie, pierwsze zwierzęta w przestrzeni kosmicznej, etc.). Chyba najmniej znaną ciekawostką jest to, że Rosjanie prowadzili w tajemnicy prace nad własnym załogowym lotem na Księżyc, jednak śmierć Korolewa w trakcie operacji wyrostka robaczkowego w 1966 roku i problemy z rakietą N-1 spowodowała, że program zawieszono i zaprzeczano jego istnieniu aż do 1989 roku, kiedy Związek Radziecki zaczynał się rozpadać.

Źródła:

http://www.e-reading.club/bookreader.php/135840/Riper_-_Rockets_and_missiles_-_the_life_story_of_a_technology.pdf

https://ia601309.us.archive.org/1/items/preludetospaceag00wint/preludetospaceag00wint.pdf

http://history.nasa.gov/SP-4408pt1.pdf

http://www.nasa.gov/pdf/549312main_42s_leading_race_to_space.pdf

http://www.airspacemag.com/space/the-first-photo-from-space-13721411/

http://gizmodo.com/5955348/this-is-the-first-picture-ever-taken-from-spaceand-it-was-taken-from-a-nazi-rocket

http://stanford.garron.us/class/ospber34/files/neufeld.pdf

http://www.lpi.usra.edu/publications/books/sovietReach/index.pdf


#pionierzykosmosu #historia #wyscigkosmiczny #zsrr #rakiety #nauka #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #zimnawojna
  • 23
@bisek0: Świetne informacje, dobry styl pisania. Z czego pisałeś magisterkę?

Bardzo wartościowa bibliografia, chociaż w treści trochę zabrakło odnośników do pozycji z bibliografii. Ale to w końcu wpis na mirko, a nie publikacja naukowa, więc nie ma co się czepiać :)

Co do kopiowania Twojego tekstu, to mam pytanie. Co byś powiedział na to, żeby przerobić Twój tekst na artykuł i zamieścić na stronie Polskiego Towarzystwa Rakietowego? Daj znać na PW,
@gnuthomson: W mojej pracy magisterskiej chcę udowodnić, że sektor prywatny wyprze instytucje publiczne w gospodarce kosmicznej :). Co do publikacji, dziękuję za uznanie, jest tam trochę literówek i niedociągnieć, nie zdążyłem też umieścić tam wszystkich ciekawostek (choćby o programie Apollo) ale chciałem to umieścić na mirko jeszcze w tym roku. Co do publikacji na PTR napisałem Ci wiadomość.
Amerykanie przejęli prototypy i część gotowych rakiet razem z dokumentacją i naukowcami z wspomianego ośrodka (Operacja Overclip)


@bisek0: A nie Paperclip?
@bisek0: w części pierwszej może warto byłoby wspomnieć o słynnym starochińskim "rakietowym fotelu", który formalnie rzecz biorąc był pierwszą próbą wyniesienia człowieka przy pomocy rakiety, może niecałkiem w kosmos, ale takie były plany twórcy :)

Nie mogę w tej chwili wygóglać konkretów, ale nawet Pogromcy Mitów rzecz testowali w którymś odcinku.
Co do kanałów. Cała sensacja z nimi nie wynikała jedynie z błędnego tłumaczenia. Astronomowie naprawdę widzieli kanały, co więcej czasem znikały jedne kanały i pojawiały się nowe, dochodziły rozgałęzienia itd.

Wszystko było wynikiem złudzeń optycznych i życzeniowego myślenia astronomów. Trochę jak z widzeniem twarzy matki boskiej na powierzchni słońca. W skutek tych obserwacji wysnuto wizję marsa jako planety zamieniającej się w jałową pustynię której mieszkańcy starają się ratować siecią kanałów nawadniających.
@Tars02: @Jarek_P: Dawno temu słyszałem o jednym i drugim, ale zupełnie wyleciało mi to z głowy i nie mogłem póżniej natrafić na te informacje póżniej. Jeżeli przygotuję bardziej rozbudowaną wersję w formie artykułu to umieszczę je na samym początku. W każdym razie ciekawostek było więcej ale gdybym miał je wszystkie spisać to zajęłoby to kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt stron, ale jeśli będzie zainteresowanie to jestem w stanie przygotować o wiele