Wpis z mikrobloga

Przy konstruowaniu playlisty Topu Wszechczasów na Spotify wyszła znowu rzecz, która mnie #!$%@? w tej usłudze. Mianowicie znikające utwory. Już rok temu zauważyłem, że poza "Do Ani" Kazik jest praktycznie nieobecny na platformie, tak samo Niemen, którego substytutem stał się Janusz Radek. Wśród zagranicznych wykonawców wcale nie jest lepiej. Rok 2015 sprezentował nam AC/DC i Beatlesów, za to miałem problem ze znalezieniem Purple Rain Prince'a, który całkowicie się ulotnił ze Spotify. King Crimson jak było, nadal nie ma. Cholernie irytujące za to są utwory "zablokowane dla regionu". Osobiście nie lubiane przeze mnie "Nothing Compares To You" jest jedynym niedostępnym kawałkiem z dorobku Sinead O'Connor. A już w ogóle absurdem jest dla mnie zablokowanie "Echoes" z albumu Live in GDAŃSK, nagrywanego w POLSCE, ja #!$%@?.

Coś złego do powiedzenia nt. Spotify mają też użytnicy Windows Phone. Apka ostatni raz aktualizowana prawie rok temu, szata graficzna sprzed kilku generacji, fatalna optymalizacja, "zapominanie" utworów offline, zacinająca się regulacja głośności. Szkoda gadać.

Gdyby miało to wpływ na bibliotekę utworów, nie miałbym absolutnie nic przeciwko usunięciu darmowej wersji Spotify. 20 zł to naprawdę nic, a komfort słuchania bez reklam jest nie do porównania. No i artystom coś się należy. Z resztą oni już stękali przy iTunes i kawałkach za jeden dolan.

#topwszechczasow #spotify #bojowkawindowsphone
  • 18
@DoubleFace: zrobiłem liste na spotify i braków jest więcej np:

King Crimson - Epitaph 10 na liscie
Czesław Niemen - Dziwny jest ten świat 14
Obywatel G. C. - Nie Pytaj O Polskę 19
Kult - Polska 35
Kult - Arahja 42
Sinead O'Connor - Nothing Compares 2U 45
PURPLE RAIN Prince 62
Myslovitz - Długosc dzwieku samotnosci 70
JOLKA, JOLKA PAMIĘTASZ - Budka Suflera 83
Czesław Niemen Sen o Warszawie
@sivy83: Lista byłaby jeszcze większa, gdyby uwzględnić utwory, których nie ma w oryginalnym wykonaniu, np Omega. Mam takie zboczenie zawodowe, że jak konstruuje playlisty, to kawałki biorę bezpośrednio z albumu, a nie kompilacji czy tam innego the very best of.

Niemena zastąpiłem Radkiem. Epitaph znalazłem wersję live jako występ solowy Grega Lake, wokalisty King Crimson. Jolkę też mam z Andrzejczakiem. Na miejsce Ciechowskiego wszedł Bończyk. No a dla reszty niestety nie
No i artystom coś się należy.


@DoubleFace: > No i artystom coś się należy. Tja, skarżą się niepomiernie, że spotify ich dyma na prawo i lewo, nie płacąc im godnie za muzykę. Jedna artystka traktuje streaming jako raka koniecznego, który usprawiedliwia to, że ludzie nie kupują płyt, myśląc "po co se będę kupować skoro mogę na legalu słuchać muzy a artysta sobie zarobi krocie." A wuj! Taki wał, ale ludzie wielce
@Sakura555: Piszesz tak jakby spotify wyzyskiwało artystów i pławiło się w luksusach, ale prawda jest taka że usługa przynosi straty. Spotify nie zarabia na siebie, od lat przynosi straty to płaci artystom grosze link
@xpemo22x: pojawiły się tidale, lepiej jest? Lepiej Jay-Z płaci? Raczej wątpię. Ale im więcej konkurencji dla Spoti, tym lepiej dla rynku.

OK, ale chodzi mi o sam fakt tego, że ludzie myślą, że robią coś super dobrego słuchając na spotim i twierdzą bo artyście się coś należy. Jak się kierwa coś należy to wysłuchaj raz na spotim albumu. Spodoba się? Kup se płytę. Tak artysta ma te powiedzmy 30 zł od
@xpemo22x: Wiem, kryzys jest bo lepiej wedłług miłośników muzyki kraść albo jedynie streamingować.. Od zawsze światem rządził hajs. Nikt nie chciał odnosić strat tylko mieć wincyj i wincyj. Tak działa biznes. Sztuka? Pal ją sześć. Często gęsto muszę się tłumaczyć typom. "No ale po co ty kupujesz te płyty? Masz słabą sytuację finansową. Przecież to jest w Internecie." :) Weź, mie matka czymaj bo mie szlag trafia... Czasem robię tak, że
@Sakura555: Ja osobiście uważam że kto miałby kupić płytę to ją kupi, a spotify nie będzie zamiennikiem przynajmniej dla większości. Sam płyt nie kupuję bo słucham raczej pojedynczych utworów różnych wykonawców z różnych płyt. Więc jeśli mam do wyboru piracić oraz wykopywać każde znalezisko o tym że piraci kupują najwięcej płyt i chodzą najwięcej do kina, wmawiając że w rzeczywistości ściągając nielegalnie wspieram artystów lub skromnie wesprzeć ich poprzez spotify, to
Spodoba się? Kup se płytę. Tak artysta ma te powiedzmy 30 zł od płyty

@Sakura555: też nie jest tak różowo, Ty płacisz między 30 a 40 zł za płytę, ale w tym jest marża sklepu, marża wydawcy, koszt promocji, transportu, studia i artysta też koniec końców dostaje grosze. Było kiedyś znalezisko o tym z wpisem wokalisty Lux Torpedy na facebooku.

Spotkałem się kiedyś z teorią, że artyści zarabiają na koncertach i
@xpemo22x: OK, " Sam płyt nie kupuję bo słucham raczej pojedynczych utworów różnych wykonawców z różnych płyt."

Takie słuchanie to na dyskoteki jest dobre, dla mnie jako wielbicielki muzy niezbyt jest akceptowalne. Czyli tak powierzchownie bardzo traktujesz sprawy muzyczne, ale jeśli masz fun wtedy luz. Nie ma co nakazywać ludziom całych płyt słuchać bo to bez sensu.

"Ja osobiście uważam że kto miałby kupić płytę to ją kupi, a spotify nie
@Sihill_pl: Robią aplikację uniwersalną, są już testy beta, więc przynajmniej na komputerze z Windows 10 desktopowa wersja będzie. Nie udało mi się niestety do tych testów załapać:c a masz może na deezerze playliste z top wszechczasów?