Wpis z mikrobloga

@Behemoth-: Też to pamietam. Podejrzenia wzbudziło to, ze rządzili się na planie, mówili co kto ma robić, bo to nie było tak, yylko tak.

@hetman-kozacki: Teraz jest z Archiwum 997. Też ciekawe, bo pokazuje jak przez tyle lat nadal niewiele wiadomo, ale też, ze ktoś tam coś wie, ale nie chce powiedzieć, podejrzenia rodzin niestety pozbawione niezbitych dowodów.
Czegoś aktualnego jednak brakuje, bo "Polskie prywatne zbrodnie", to już właściwie sprawy