Wpis z mikrobloga

@Hfishman1: pożycz od kogoś prostownik lub skocz kupić do pierwszego lepszego sklepu z działem motoryzacyjnym. Taxi za pomoc skasuje pewnie z 50zł a to spora część ceny prostownika... ew. jutro przy pętli na opolskiej gość ma czynny sklep motoryzacyjny.
@Hfishman1: Jeszcze jak masz pompkę paliwa pod maską to weź je pod pompuj przed próbą odpalenia. Chyba, że nie masz rzeczywiście nic paliwa, to odpalaj na gazie ze wciśniętym przyciskiem "gaz".
Można powiedzieć, że nieaktualne już, bo od sąsiada pożyczyłem prostownik :D Podładuję aku przez noc i jutro na stację, od razu jadę żeby rezerwy nie było :D