Wpis z mikrobloga

Mirki z Katowic
Macie do polecenia jakieś burgerownie, albo inne "lajfstajlowe" jadłodajnie, które mają potencjał, zostały stosunkowo niedawno otwarte, a nie mają szczególnie mocnego marketingu (na który według was zasługują)?
#katowice
  • 20
  • Odpowiedz
@normanos: @Checollada: Banhof był niesamowicie słaby jeżeli chodzi o jedzenie... Natomiast Marketingowo trzeba przyznać ze w Katowicach to był TOP, kampania wirusowa poszła z pół roku wcześniej, dobrze wystartowali w social media etc. Tylko ze tym człowiek sie nie naje :)
Mimo wszystko szkoda, ze zwinęli biznes - byli rozpoznawalni, a konkurencji nigdy nie za mało.
  • Odpowiedz
@normanos: Byłem tam w pierwszym tygodniu jak tylko otworzyli, czyli bardzo ważnym momencie dla działania knajpy ;) Nikt nie zapytał sie jak wysmażyć mięso - a toleruje tylko medium. Same burgery mocno przeszacowane cenowo, nic w zestawie, żadnych dobrych sosów do frytek. Jasne, w środku ładny wystrój, mebelki w stylu nowoczesna Ikea itd ale to jest tylko jeden z elementów pozyskania klientów, pózniej jeszcze trzeba sie utrzymać, a tutaj decyduje tylko
  • Odpowiedz
@normanos: to może w późniejszym terminie, słyszałem ze pózniej w miarę się wyrobili ale dużo moich znajomych po pierwszej wizycie juz nigdy nie brało tego miejsca na poważnie :) Jeżeli jesteś koneserem dobrego burgera to na prawdę polecam Zelter'a i ich meksykańskie frytki polane roztopionym cheddarem! Cudo
  • Odpowiedz
to może w późniejszym terminie,


@ka_v: w zeszłym roku, tak jakoś miesiąc przed tym jak dowiedziałem się, że się zamykają ;)

Jeżeli jesteś koneserem dobrego burgera


@ka_v: chyba tak bardzo to nie jestem, #!$%@? mnie jedzenie tego ;)
  • Odpowiedz