Wpis z mikrobloga

@Kecq: Otóż to.

@SmiecBezZycia: Laska może to mówić w różnych wariacjach tego co myślała mówiąc to, mogła mówić, że Cię po prostu lubi jak kumpla, mogła też mówić, że TYLKO Cię lubi i nawet nie próbuj startować na kogoś wyżej, ale mogła też mówić, że Cię więcej niż lubi. Ciężko spekulować nie mając nie znając tej dziewczyny, musisz się nauczyć odczuwać co laska miała na myśli, a nie jest to
  • Odpowiedz
@SmiecBezZycia: W sensie takim, że jak cię widzi/myśli o tobie to ma pozytywne odczucia. Mam ci definiować co to znaczy "lubić"?

A w sposobie chodzi o to w jakiej sytuacji to mówi, w jaki sposób układa słowa, jakim tonem mówi, w jakim towarzystwie.
Trochę inny wydźwięk ma "lubię cię Mirek" gdy siedzicie przy piwie we dwoje, inny jak siedzicie w grupie, a jeszcze inny jak mówi to na spacerze zimowym wieczorem.
  • Odpowiedz
@SmiecBezZycia: No to albo, lubi Cię bardzo i nie chce się kłócić bo jej na Tobie zależy lub bardzo ceni sobie Twoje zdanie i spojrzenie na świat lub jest #!$%@?ą i to 'lubienie Cię' to po prostu była przykrywka by już zapomnieć o kłótni i byś o tym całkowicie zapomniał. ;)
  • Odpowiedz
@Smoler: na osobności po sprzeczce i jeszcze dodała że mi bardzo ufa ale ja w to #!$%@? nie wierze bo potem ide na melanz a ta sie slini do jakiegos lamusa. i to nie pierwszy raz. i #!$%@? z nim non stop smsy. ja myślę że to #!$%@? jak mnie lubi itd to fałsz i ściema nic więcej. ja dla niej wiele ona dla mnie nic. #!$%@? to w sumie szkoda
  • Odpowiedz
@SmiecBezZycia: Ale jak ci ktoś mówi "lubię cię" to nie jest jakaś deklaracja miłości. To znaczy, że ktoś cię lubi. Nie jest ci nic winien. A ty zdecydowanie oczekujesz, że ma ci zrobić lodzika za prawo do lubienia cię, czy dać rzyci za każdym razem gdy dajesz wyraz tego, że jesteś godny zaufania. Jak chcesz wyjść z friendzone to powiedz jej co czujesz/odpuść sobie tą znajomość. To toksyczne.
  • Odpowiedz
@SmiecBezZycia: Mi koleżanka w przedszkolu też oznajmiła, że mnie lubi i przynosiła mi co dzień kanapki z serem i szynką a na deser mandarynkę. To było szczere. Określ chociaż wiek bo to zmienne jest. Brzmi jakby czuła, że chcesz bolcować a ona nie i dla zachowania dystansu powiedziała tylko "lubię".
  • Odpowiedz