Aktywne Wpisy
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 35 lat. Od 3 lat, z różnych powodów jestem sama. Kilka tygodni temu postanowiłam zarejestrować się na portal randkowy. Poznałam mężczyznę, z którym świetnie się dogaduję, wizualnie też sobie odpowiadamy. Rozmawiamy bardzo często i na przeróżne tematy. W zeszłym tygodniu wyznał, że ma żonę i właściwie nie szuka niczego poważnego. Normalnie zerwałabym znajomość, bo nigdy nawet nie myślałam o zajętych mężczyznach, ale w nim jest coś co mnie
Mam 35 lat. Od 3 lat, z różnych powodów jestem sama. Kilka tygodni temu postanowiłam zarejestrować się na portal randkowy. Poznałam mężczyznę, z którym świetnie się dogaduję, wizualnie też sobie odpowiadamy. Rozmawiamy bardzo często i na przeróżne tematy. W zeszłym tygodniu wyznał, że ma żonę i właściwie nie szuka niczego poważnego. Normalnie zerwałabym znajomość, bo nigdy nawet nie myślałam o zajętych mężczyznach, ale w nim jest coś co mnie
larine +64
#anastazjazgrecji #afera
Przeczytałam właśnie wywiad z ojcem Anastazji, wydaje się totalnie niewzruszony tą sytuacją, tak jakby wszystkiego się spodziewał.
Przeczytałam właśnie wywiad z ojcem Anastazji, wydaje się totalnie niewzruszony tą sytuacją, tak jakby wszystkiego się spodziewał.
Pan Andrzej nie ma wątpliwości, że ciało kobiety, które znaleziono wczoraj na wyspie Kos – kilometr od miejsca zamieszkania zatrzymanego 32-latka z Bangladeszu – należy do Anastazji.
Kto inny to może być? Wszystkie okoliczności wskazują na to, że to Anastazja. Podejrzewam, że ona zginęła już tej nocy z poniedziałku na wtorek. Była dobrą
Niusy z Austrii, tym razem nie o imigrantach, a o tym, jak Polska jest postrzegana przez jednego Austriaka 20+ (tak, to tylko jedna wypowiedz jednej osoby, nie żadne "badanie opinii publicznej", wiec proszę traktować to jako anegdotę ;) )
Było to w pierwszym miesiącu mojego pobytu.
Austriak: Więc mówisz, że jesteś ok. miesiąc, tak? A wcześniej mieszkałaś w Polsce?
Ja: Tak.
A: Ok... Musi być ci ciężko.
Pomyślałam, ze chodzi mu o to, ze przyjechałam sama, nowa praca, całe to ogarnianie wszystkich rzeczy, inny język (a że używałam angielskiego, od razu widać, że z niemieckim nie najlepiej), więc zaczęłam kiwać głową, ale zapytałam, dlaczego tak sądzi.
A: No wiesz... To duże miasto...
Huge town, tak to dokładnie nazwał ;)