Wpis z mikrobloga

Rozebrałem telefon.
Moja ukochana i ostatnia Nokia zdechła na początku stycznia. Od kilkunastu dni było coś z nią nie tak. Zaczynała zwalniać, potrafiła wczytywać jakąś appkę kilka sekund, ale poza tym nic nie zwiastowało tragedii. Nie przejmowałem się tym, tym bardziej, że wkrótce miałem odebrać mojego pierwszego flagowca na Androidzie, to jest LG G4. No i super, kopii danych nie robiłem, bo mówię „mamy XXI wiek, nie będę plebejsko kopiował wszystkiego na kompa tylko prześlę NFC pomiędzy telefonami”. No i L925 jak to usłyszała to chyba musiała dostać jakiegoś szoku, bo w piątek po południu zmarła… A w poniedziałek miałem termin odbioru LG z salonu… I żech wszystko w doobę. Kontakty, SMSy i reszta spoko, bo synchronizowałem, ale od ostatniej synchronizacji zdjęć minęły dwa miesiące, a kilkaset nowych się w tym czasie uzbierało… W tym wszystkie ze świąt w górach ( ͡° ʖ̯ ͡°)

W Nokia Care powiedzieli, że uszkodzeniu uległa płyta główna i nie opłaca się naprawiać, a dane przepadły. Chyba że mam za dużo pieniędzy i się zgłoszę do jakiejś firmy, która je odzyskuje. Usługę ocenili za około 1500zł. LOL.
Tak więc w akcie desperacji postanowiłem ją rozebrać na części. Jak bardzo nieprawdopodobnym jest, żebym w domowych warunkach wyciągnął z niej dane? xD W komciach więcej zdjęć.
#telefony #telefon #lumia #nokia #windowsphone #bojowkawindowsphone #lumia925 #925 #serwis
XsomX - Rozebrałem telefon. 
Moja ukochana i ostatnia Nokia zdechła na początku styc...

źródło: comment_HNuLZoSk5frQXqbGLf8ty2BDBuVM6jwL.jpg

Pobierz
  • 7