Wpis z mikrobloga

#bladeandsoul

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tymi aukcjami w dungeonach? Może ja jestem jakiś dziwny, ale płacenie za drop wydaje mi się tak idiotyczne, że aż ciężko było mi w to uwierzyć. Wczoraj za czwartym podejściem do Blackram Narrows wypadła broń dla mojej klasy (BM) potrzebna do przemiany. Licytowałem się z gościem przez dobre 3 minuty (krócej chyba trwało przejście całego dunga wraz z pokonaniem bossów) i musiałem zapłacić połowę kasy, którą uzbierałem przez całe 20 leveli... W dodatku gość chyba nawet nie był Blade Masterem. Gdzie tu sens? Gdzie logika? Nie prościej byłoby w takim razie ustawić te przedmioty na tradable i wtedy mógłbym sobie po prostu kupić tę broń od kogoś? Po co robić te dungi i dopiero na końcu je "kupować"? Poza tym w każdym MMO w jakie grałem zarabiało się na dropie z instancji / bossów / etc. Jest to pierwsza gra, w której po ubiciu bossa, muszę płacić za drop z niego :D Jak tu się do cholery zarabia, żeby można było sobie pozwolić na ten wątpliwy luksus, jakim jest płacenie za dropa?
  • 10
@Fido2801: trzeba było olać i niech on płaci. Pewnie to był jakiś troll. :d Zresztą przecież z tego dungeona i tak wypada skrzynka, w której jest skrzynia z bronią z bossa.
jak tu się zarabia


@Fido2801: podejrzewam, że głównie na craftingu z gildii. Rzeczy typu potiony, materiały do craftingu czy wręcz gotowe rzeczy np. transformation stone.
@Fido2801: On jest takim samym uczestnikiem dungeona jak i ty. Jak chcesz mieć wszystkie dropy dla siebie to idź sobie zabijać bossy samemu. Zarabia się jak w wiekszości mmo czyli craftingiem. Wbij większy level to też będziesz licytował chociażby fioletowe części soul shieldów żeby ktoś inny zapłacił.
@Fido2801: Na licytacjach można też zarobić (jako bierny uczestnik). Kilka dni temu dostałem blisko 1g, bo ludzie srogo licytowali costume z Tomb of Exiles ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym daily questy na max lvl i crafting.
@Elec: Ja nie mówię, że on nie jest uczestnikiem dunga. Mówię tylko, że każdy powinien mieć równą szansę (wszak każdy w party swoją rolę odegrał), i że płacenie za drop jest co najmniej dziwną praktyką.
W takiej Terze na przykład był bardzo fajny system losowania, gdzie każdy z uczestników "rzucał kośćmi" i w zależności od tego kto miał najwyższy wynik, ten zgarniał dropa. Dodatkowo można było spasować jeśli nie potrzebowałeś jakiegoś
@Fido2801: tu też możesz passować. No i nie wiem w czym losowanie jest bardziej uczciwe od płacenia kasą. Jak Ci ten system nie odpowiada, to nie licytuj i otwieraj skrzynki, tam masz losowanie przedmiotu. Jeżeli ktoś ma kilka postaci i kupę hajsu, to sobie na to zapracował.
@plnk: Prawdopodobnie na endgame będzie mi to mniej przeszkadzać, ale raczej nie zmienię zdania, że jest to najgorszy system rozdzielania dropu jaki kiedykolwiek spotkałem w MMO. Dzięki za odpowiedzi i rozjaśnienie nieco sytuacji.