Wpis z mikrobloga

@Bikiniarz

Michał co Ty robisz?! Jak to odchodzisz z Czwórki? Przecież wasz duet z Infuleckim to radiowy geniusz. Nasz Mirek w Polskim Radiu odchodzi z Czwórki? Z duetu Infulecki & Migała? Wasze poranki pomagają mi codziennie przebić się z bananem na mordzie przez pierwsze najgorsze godziny dnia. Czyli świeżo po wstaniu i pierwsze godziny pracy. Dodaj do tego poniedziałek. To już w ogóle dramat. A dzięki Tobie i Mariuszowy pojawiał mi się uśmiech na twarzy mimo że jestem mega marudny rano. Twój przegląd prasy... Poważniejsze tematy z wtrąceniem swojego komentarza. Praktycznie zawsze zgodny z moim zdaniem na dany temat. Wtedy mówiłem w myślach "Migała, swój człowiek, Mirek." Przemycanie wykopowego słownictwa i slangu w eter na całą Polskę. Coś pięknego. Zawsze na bieżąco, zawsze racjonalnie i obiektywnie. Dancing? To na co czeka się cały tydzień, już nie chodzi o muzę, ale o wejścia, poczucie humoru, często absurdalnego który uwielbiam, wstawki, teksty, podkładanie sobie nóg na antenie (pewnie to się jakoś nazywa w radiowym slangu :) ). Zaraziłeś mnie gatunkiem italo disco. "Tora, Tora", "Domino Dancing", "Happy Children", "Twoja Lorelei". Te i więcej kawałków, po raz pierwszy usłyszałem i pokochałem w Dancingu. "Happy Children" i "Twoja Lorelei" to moje osobiste hymny Dancingu. Jak je słyszę to czuję się jakbym słuchał Czwórki w piątkowy późny wieczór. Samotne piątkowe nocne jazdy samochodem po mieście przy Dancingu i tych kawałkach. Fakt, i nie ma co się oszukiwać, ostatnim czasie już straciliście świeżość i energię dotychczasowych Dancingów. Muza już w większości z gatunku euro dance. I wcale się nie dziwię. Ile można wyszukiwać nowych/starych kawałków do cotygodniowych 3,5 godzinnych audycji. I ile można siedzieć w każdy piątkowy wieczór w robocie. Ale odsłuchiwałem każdy Dancing, jak nie w piątek to potem w necie.

W sumie to ja wygrzebałem Twój nick na wykopie. Bo kiedyś rzucałeś jakąś wykopową mową, może nawet coś o jakieś paście wtedy wspomniałeś. Aaaa pamiętam... O willi pod Łomiankami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zapytałem w smsie jaki masz Nick na wykopie. Dałeś zagadkę o dawnej subkulturze i wyszła odpowiedź. Ja wiem, że ten post brzmi jak publiczne ssanie jąder, ale na prawdę tego kolesia lubię. Mimo że go nigdy na oczy nie spotkałem.

A i wiecie co jeszcze mi się podobało w waszym duecie? Że nie byliście słodkopierdzącymi prezenterami jak większość. Jak słyszę tych RMFowych "śmieszków" to aż zażenowanie łapie. Sztuczne śmiechy, wcześniej napisane na kolanie żarty, mówienie z plastikowym uśmieszkiem i wesołością. W Wy zawsze na lajcie, bez sztucznego uśmiechu, bez sztucznego słodkopierdzenia jak w popularnych stacjach. Czasami było słychać, że wam się nie chce, bo jest 6:30 rano, ale wiedziałem wtedy "Noo mają tak samo jak ja. Też by mi się nie chciało gadać o tej porze do mikrofonu". I to było świetne, naturalne.

Czwórka nie będzie już bez Ciebie taka sama Michał :/ Bez duetu Infulecki & Migała. Niczym radiowe małżeństwo. I pośmieszkują i nogę wzajemnie sobie podłożą :D Ten post to mój osobisty hołd dla Twojego pobytu w Czwórce :D
Wielkie dzięki za wszystkie wspólne poranki i piątkowe wieczory. Jakkolwiek to brzmi :D Powodzenia na nowej drodze i do usłyszenia.

#radio #czworka #polskieradio #gorzkiezale #oswiadczeniezdupy
  • 8
@Mleko: Nawet mi nie żal. To co sie działo od prawie dwóch lat to była żenua. Z całkiem fajnej radiostacji stała się kolejną eską z małym zasięgiem. Jeśli ktoś myślał, że to wypali to chyba go grzało. Prędzej zginie śmiercią naturalną i zamkną ten #!$%@?łek z diskopolem i popowym gównem (poza nielicznymi audycjami), niż sie przebije do pierwszej trójki(piatki?) takich stacji
@Mleko @Trelik będzie radio. Kochani dziś mocno zdolowany i nie miałem siły odpowiadać. Jeśli jesteście w Wawie to zapraszam na imprezę do Klubu Komediowego która zaraz startuje którą wspolprowadze z Michałem Kempą i Tomkiem. Stare dyskotekowe hity w stylu Dansingu. Wstęp chyba 5 zeta. Na resztę odpowiem jutro :)
@Mleko @Trelik @hampel Wybaczcie, w niedzielę jeszcze popiłem i teraz dopiero jestem w stanie funkcjonować. W skrócie- z tego co wiem, Czwórkę czekają poważne zmiany i one by nastapiły- ze mną czy beze mnie na pokładzie. Poranek będzie raczej "poważniejszy", Dansingu pewnie nie będzie. Co do szczerości i braku sztuczności- zawsze t było moją podstawowa zasadą na antenie. Mówienie "z uśmiechem", plastik i odegrane plastikowe żarty, w cholere lamusiarskie i poprawne, żeby
@Bikiniarz: Proszę, powiedz tylko że nie Eska. Nie sądzę byś na to poszedł :)

A co do radia? Te zmiany na publicystyczno-informacyjne gadające radio to pewne i kwestia czasu? Czy jest jeszcze nadzieja dla Czwórki?