Wpis z mikrobloga

@rzeznia22: Mireczki, co byście z tych trzech wybrali na pierwszy motocykl?
Doświadczenie nie duże, trochę tłukłem się Jawami i nieco CBR F2, jak brat pożyczył.

Rozważam CB 500, Suzuki Savage LS 650 bądź Virago 535 (tak, wiem, śmieją się, że babski ale mam to w dupie - mi się podoba). Budżet nie duży, powiedzmy do 6k. Czasu do sezonu trochę jest, więc jest pora się dobrze zastanowić.
Motocykl służył by do jazdy codziennej jak i dłuższych tripów.

#motoryzacja #motocykle #pytanie
  • 19
@rzeznia22: powiem ci, tak. Dobry kumpel smigal 535, wygladal jakby jezdzil rowerem :D
Generalnie chcesz to kup. A w ogole to: znajdz moto pojedz, przymierz sie, zrob koleczko, wsiadz na dzikusa, sprawdz jak ci sie jezdzi, to samo zrob z cb500, wybierz sobie moto ktore pasuje tobie pod dupe a nie dlatego, ze utarlo sie ze CB500 to ideal na pierwszy sprzet.
@PMV_Norway: Jeśli o CB 500 chodzi, to nie patrzę dlatego, że to 'ideał na pierwsze moto', zwyczajnie mi się ten motocykl z wyglądu podoba jak i parametrów. Oczywiście wersja bez owiewki z okrągłą lampą ;]
@rzeznia22: celuj w jakieś 600, np. bandit jest tutaj dobrym wyborem, liniowo oddaje moc, niezniszczalny, niezły look, dobry do turystyki. Ewentualnie SV650 - jest mniejszy i zwrotniejszy, silnik Vka, ładnie ciągnie do 100tki, szybko się nie znudzi jak jakieś 500
@rzeznia22: Ojciec miał Virago 535 i to lekka porażka. Pomijam już fakt, że ktoś może uważać, że na tym motorze wygląda się zabawnie, ja przynajmniej czegoś takiego nie zauważyłem. Motocykl miał przelotowe tłumiki, więc zawsze efekt, że tak powiem był, ale prowadzenie motocykla bardzo słabe - w skrócie zwrotność. Pewnie jeśli jest doświadczony kierowca to poradzi sobie i z tym, ale mój tata niestety składać się do krawędzi strachu nie potrafił