Aktywne Wpisy
Zwierz33 +28
#zwiazki #seks #tinder #badoo #informatyka #pracbaza #pracait #praca #kolarstwo
Właśnie pisałem na apce z fajną laską 31 l. okazało się że, ćwiczy na siłce, śmiga rowerkiem. Nie ma dzieci, ma prawko i auto. Pisaliśmy 3 h prawie. Głównie o siłce, tematy naokoło, o rowerze, podróżach. Miała wzrost 177 cm ja mam 182-186 jakoś bo każdy inaczej mierzył... Ładna, szczupła sylwetka. Później zaczęliśmy o autach, potem o zwierzętach. Ona wysłała mi zdjęcie swojego
Właśnie pisałem na apce z fajną laską 31 l. okazało się że, ćwiczy na siłce, śmiga rowerkiem. Nie ma dzieci, ma prawko i auto. Pisaliśmy 3 h prawie. Głównie o siłce, tematy naokoło, o rowerze, podróżach. Miała wzrost 177 cm ja mam 182-186 jakoś bo każdy inaczej mierzył... Ładna, szczupła sylwetka. Później zaczęliśmy o autach, potem o zwierzętach. Ona wysłała mi zdjęcie swojego
FejsFak +337
Zrobiłem projekt reklamy dla mojej nowej firmy. Reklamę chcę postawić przy głównej drodze wyjazdowej ze Stalowej Woli. Jak Wam się podoba taki design? Mam talent artystyczny?
#stepujacybudowlaniec #stalowawola #reklama #sztuka
#stepujacybudowlaniec #stalowawola #reklama #sztuka
Pamiętam z czasów gimnazjum jak ja handlowałem towarem w szkole bądź co bądź pożądanym.Stał u nas na korytarzu automat ze "słodyczami",ale nie dość, że w automacie było samo zdrowe żarcie co nie ma się co oszukiwać nikogo nie zachęcało do zakupów.Tak o to wpadłem na pomysł na biznes.Kupiłem w dzierżawę od kolegi szafkę przy samych drzwiach od szatni i dzień w dzień ładowałem do tej szafki słodycze.Ogólnie ceny wyglądały tak, że jeśli danej rzeczy nie było w automacie to była średnio 50gr droższa u mnie niż w sklepie a jeśli coś było w automacie to u mnie było 10gr tańsze.Była to transakcja między mną a uczniami Win to Win.Zyski dziennie pod koniec mojej kariery sięgały 20zł dziennie a trzeba zauważyć, że była to zima to jaki huk na napoje byłby przy 30stopniach. Jednak w podstawówce się dzieciaki dowiedziały, że coś takiego funkcjonuje,więc zaczęły też do mnie przychodzić "na zakupy" i jeden z nich wymyślił sobie, że sam by mógł też taki sklep prowadzić.Ten debil chodził z siatką pełną słodyczy po szkole i je sprzedawał na środku korytarza.Oczywista oczywistość, że tego samego dnia był już u dyrektorki, która mu kazała zamknąć jego jednoosobową firmę i wtedy padło magiczne "a tomekbeat może".I tak właśnie skończyła się moja kariera jako prezesa sieci sklepów spożywczych .
#slodycze #szkola #pomyslnabiznes