Wpis z mikrobloga

Mirki, temat pewnie był wałkowany, ale i tak zapytam. Właściciel mieszkania nie chce mi oddać kaucji. Twierdzi, że skoro mieszkałam tam 4 lata tzn., że mieszkanie się zużyło i chce je wyremontować. Jak go postraszyłam prawnikiem to powiedział, że odda mi część po odjęciu za uszkodzenia mebli. Mieszkanie już od początku było w kiepskim stanie. Używałam meble normalnie, nic nie zniszczyłam. Jak mi niby udowodni, że np. tej rysy na stole tutaj nie było wcześniej. Nie ma żadnych zdjęć. Na protokole jest tylko spis mebli bez ich opisu stanu zużycia. Może macie pomysły jak tę kaucję odzyskać? :/
#wynajem #kaucja #januszebiznesu #kiciochpyta
  • 20
  • Odpowiedz
  • 0
@MarianKolasa chyba tak zrobie. Majątku to chyba nie powinno kosztować jeżeli by do tego doszło...
@mateusz-zp mądry Polak po szkodzie...
@Panzabka a znasz na to może przypis prawny? Bo ja coś nie mogłam znaleźć :/
@bool_bool już zapłaciłam. Nie spodziewałam się takich problemów. 4 lata były naprawdę bezproblemowe.
@robvan to akurat odpada. Nie mogłabym.
  • Odpowiedz
pogorszenie stanu mieszkania o normalne użytkowanie


@grubykot: Przepis art. 675 § 1 Kodeksu cywilnego stanowi, że po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie nie pogorszonym; jednakże nie ponosi odpowiedzialności za zużycie rzeczy (zarówno całkowite jak i częściowe) będące następstwem prawidłowego używania.
Skarbówka nie pomoże odzyskać Ci kaucji. Zaproponuj np. odmalowanie mieszkania albo kup używany fajny mebel. Większość takich spraw można załatwić na win-win. No chyba że w Krakowie...
  • Odpowiedz
@grubykot: ech, nie dość, że przez 4 lata bezproblemowo płacisz na Janusza, to jeszcze na koniec taki numer odwala. Jak nie odda, to daj znać innym np. tutaj, może chociaż będzie miał problemy z późniejszymi wynajęciami i przejedzie się na swojej pazerności.
  • Odpowiedz
@Panzabka: Przez 8 lat wynajmowałem mieszkania i założę się że nasza koleżanka nic nie ugra. Nauczka dla takiego cebulaka może być jedna. Ciekaw jestem czy gdyby trafił na faceta czy też by takie bzdury gadał. Trafił na okazję - to będzie próbował ugrać tysiaka. W ogóle dziwi mnie jedno - zawsze jak kończyłem mieszkać u kogoś to nie płaciłem ostatniego czynszu bo on był kaucją. Tak więc zakładam że w tym
  • Odpowiedz
@robvan Udało się odzyskać kaucję! Jednak straszenie prawnikiem pomogło. Troszkę marudzili, że to, że tamto, ale starałam się być asertywna i nie dać się sprowokować. W zanadrzu miałam przygotowane paragrafy od @Panzabka. Ciesze się, że ostatecznie nie były potrzebne. ;)
  • Odpowiedz