Wpis z mikrobloga

@mily_mag_pierniczek: nie ma żadnego ubezpieczenia komercyjnego zastętępującego ubezpieczenie zdrowotne NFZ; także nawet najwyższy abonament w jakimś medicoverze gówno jest wart jak na prawdę chory będziesz; bardziej się opłaca samemu opłacić składkę NFZ albo po prostu zarejestruj się jako bezrobotny
@mily_mag_pierniczek: Ubezpieczenie zdrowotne prywatne jest raczej na powazniejsze sprawy, typu wypadek, jakas choroba itd. Jesli nie jestes ubezpieczony i cos zlapie Cie powaznego to kicha. Jesli chodzi o pobicia to tez sa takie ubezpieczenia typu % uszkodzenia ciala, badz za pobyt w szpitalu. Jesli chodzi o firme to kazdy poleci co innego, wiec nie bede sie tu wypowiadal na temat moich preferencji. Pracuje w ubezpieczeniach od roku, jak chcesz to pytaj
@Vanatox: czyli na wypadek zdarzen losowych (pobicie, wypadek samochodowy) lepiej wziac indywidualne ubezpieczenie na zycie ? czytam na stronie https://www.pzu.pl/produkty/pzu-ochrona-rodziny-indywidualne-ubezpieczenie-na-zycie ze sa wyplacane swiadczenia z tytulu pobytu w szpitalu itp, jak to wyglada w praktyce ? np mam zlamana szczeke, drutowanie, nastawiania itp to koszt 10k, pokrywam je z wlasnej kieszeni a nastepnie ubiegam sie o zwrot poniesionych kosztow ? czy dostaje tylko i wylacznie 50 zl za kazdy dzien pobytu
Opcja nr 2. I miec nadzieje ze za zlamana szczeke starczy Ci ze swiadczenia na zabiegi o ktore mowisz. Jak sie ubezpieczysz dajmy na to na 100k to masz kafla za kazdy 1%. Szczeka ile to % to nie wiem.