Wpis z mikrobloga

@emadeline: na początek polecam taki mały damski pistolet - desert eagle. Produkcja izraelska, specjalna dla kobiet, aby Żydówki zawsze miały możliwość obrony przed terrorystami. Tylko musisz stanowczo o to poprosić, bo instruktorzy na strzelnicach uważają, że to "pedalskie" i dlatego często odmawiają wydania tego pistoletu. Ale na początek, dla dziewczyny, uważam, że to idealna propozycja. Więc nalegaj.
@emadeline: ją strzelałem pierwszy raz z Glocka 17 w wieku około 10-12 lat. Odrzut był ale jako gówniak sobie z nim radziłem. Strzelałem też z rewolweru jakiegoś SW w lufie 6 cali,tam to mi wypadł z ręki,tak jebło. Poradzisz sobie.
#zegarkiboners


@Francisco_dAnconia:

Nie zaczynaj od amunicji bocznego zapłonu, szkoda kasy.


Niby czemu? Normalny, prawilny, sportowy kaliber.

@emadeline: Jak się cykasz to zacznij od bocznego zapłonu (kopie jak stara wiatrówka, praktycznie nieodczuwalnie), jak się nie cykasz, ale interesuje Cię strzelanie sportowe to też możesz. Jak chcesz postrzelać for fun i się nie cykasz to weź 9x19, albo nawet .45ACP. Ręki Ci nic nie urwie, spokojna głowa ;).
@emadeline: Szkoda kasy na boczny zapłon, daj jej normalnie kałacha. Moja panna przetrwała go bez problemu, a jeszcze kompensatora nie miałem założonego :)
edit: generalnie broń długa będzie bezpieczniejsza, mimo większej siły ognia strzelający ma do niej większy szacunek i popełni mniej głupot.