Wpis z mikrobloga

@1984: Jak mieszkałem w PL, to większość z allegro, a pare sztuk od gostka co prowadził punkt z winylami na targowisku w mieście. Teraz od jakiegoś czasu kupuje w sklepie muzycznym używki. Na ogół są po 2.50 eur, do 10 euro, zdarzają się droższe. Np The Cure po 20 euro wzwyż za płytę
@Szrlh: To i tak niezbyt drogo. U mnie na targu staroci płyty (jakieś ciekawsze, a nie hity Majki Jeżowskiej) są zwykle po 30-40 zł. Jakby nie patrzeć, ceny nieco zaporowe, biorąc pod uwagę zarysowania i postrzępioną kopertę.
@Szrlh: Też zależy to od sprzedawcy. Raz był typek z płytami po stówę, a raz gość który myślał, że na targu na którym ludzie chcą maksymalnie zaoszczędzić, sprzeda płytę za 1200 zł. xD
Chciałbym kiedyś trafić na Bowiego w takiej cenie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)