Wpis z mikrobloga

Na podstawie ostatnich wypadków w transporcie prezydentów, fajnie widać jak zmienia się narracja mediów w zależności od potrzeb pewnych grup interesów mających nad nimi kontrolę:
1) wybuch opony w BMW na A4 - narracja od razu poszła w stronę profesjonalizmu i odpowiedzialności szefostwa BORu i ich sprzętu, wieku opony, doboru środka transportu, doboru typu auta na taką podróż.
2) Smoleńsk - narracja od razu poszła w kierunku tego kto wywierał presję na pilocie w trakcie lądowania, praktycznie minimalna narracja na temat profesjonalizmu i odpowiedzialność BORu, pilotów i dowództwa lotnictwa, dobór i wiek samolotu? dobór lotniska (a w zasadzie pastwiska)?

Czy była kiedykolwiek jakakolwiek analiza kto wyraził pozwolenie na lot tak niedoświadczonej załogi, tak starym samolotem, na takie pastwisko i w taką pogodę? Przecież odpowiednikiem tej akcji byłaby podróż Dudy razem z kilkoma osobami, w jednym opancerzonym BMW, w Alpy, zimą, na łysych 10 letnich, letnich oponach, gdzie prowadziłby typ co ma prawo jazdy od 3 lat.

Za taką podróż i śmierć prezydenta media rozniosłyby PiS, ale PO nie rozniosły, bo narracja poszła inaczej.

#polityka #4konserwy #neuropa #narracja
  • 3