Wpis z mikrobloga

@blizny: Jak pare lat temu siedziałem na Loosnych Gatkach, była tam w uj zżyta społeczność. Był tam gość o nicku Majkel (pozdro zuchu jak to czytasz) i #!$%@? miał taki fetysz, że dzwonił do różnych forumowiczów o 3-4 rano xD Skąd miał mój numer, nie wiem. Ale czasem dzwonił o 2 w nocy i gadaliśmy sobie przez pół godziny o dupie maryni, raz nawet rozmawiał z moją dziewczyną. Później jej tłumaczyłem,