Wpis z mikrobloga

#prawo #pytanie
Witam wszytkich. Moje pytanie dotyczy sporu który prowadzę z jednym ze sklepów. W styczniu zamówiłem 4 sztku drzwi. Drzwi do łazienki miały zostać wykonane z podcięciem, ale w ostatniej chwili pracownik sklepu poinformował mnie, że nie ma takiej opcji w tym modelu. Jakiś czas później przypadkiem dowiedziałem się, że jednak da się wykonać te drzwi z podcięciem (co potrwiedziłem dodatkowo u producenta). Zgłosiłem się do sprzedawcy z prośbą o dostarczenie pierwotnie zamówionych drzwi. Pomimo tego, że wprowadził nas w błąd to początkowo unikał odpowiedzi, a następnie stwierdził, że jest juz za późno na zmiany w zamówieniu. Zamówienie długo nie pozostawało zrealizowane - sklep nas nie informował o tym dlaczego jest opóźnienie i kiedy drzwi będą gotowe ( w międzyczasie cały czas cisnęliśmy ich o reklamację dot. drzwi łazienkowych)
Ponieważ minął termin wyznaczony przez umowę to za radą rzecznika wypowiedzieliśmy umowę zgodnie z art. 491 kc (dzisiaj wysyłamy im ostateczne przed sądowe wezwanie do zwrotu zaliczki). Jednak sklep się nagle obudził i powiedział, że drzwi są gotowe i że jak nie zapłacimy to zgłoszą nas do firmy windykacyjnej. Pytanie - czy mają takie prawo ot tak nas zgłosić czy potrzebują do tego wyroku sądu?
  • 1
Pytanie - czy mają takie prawo ot tak nas zgłosić czy potrzebują do tego wyroku sądu?


@donmarcinello: zgłaszać mogą. Ale żeby coś "realnego" zrobić to będą potrzebować orzeczenia sądu.