Wpis z mikrobloga

Nic nie trzeba przerabiać, po prostu zamiast dwóch to przykręcasz jeden dowolny blat z prawej bądź lewej strony. Blaty na łańcuch wąski ale szeroki też można zamontować z tego co wiem.
@jawaczek: Też bym Campę wybrał. Pamiętaj tylko, że jak #!$%@? jeden blat, to te śrubki z kominami będą za długie.
Będziesz musiał sobie znaleźć takie, które będą miały idealną długość pod napęd jednorzędowy.
Nie wiem jak w Twoim mieście, ale we Wrocławiu, albo nie ma, albo są jakieś śmieszne kolorowe w cenach z kosmosu.
Teraz mały #protip taka sama śruba używana jest do mocowania haka przerzutki i o ile blat nie
@jawaczek: sam bym sobie tą korbę kupił jakbym nie miał. Jak możesz na miejscu odebrać to sprawdź kwadraty czy nie sa wyrobione. I jak zaczynasz jazdę na ostrym to pomyśl nad jakimś sensownym przełożeniem. jak dla mnie te blaty za duże troche, chyba ze masz nogi jak torowiec xD.
@KartonPoMleku: jak dla mnie to tak w okolicy 2.50,
Przy doborze zębatki na tył sprawdź sobie ile skid patchy bedziesz miał. http://www.surplace.fr/ffgc/
No i im większe przełożenie tym szybciej pojedziesz ale tez ciężej ruszyć i moze być zabójcze dla kolan.

Najlepiej jakbyś wsiadł na szosówke kolegi i dobrał takie przełożenie na nim co byś mógł ruszyć z miejsca i podczas szybszej jazdy nie miał potrzeby zmiany przełożenia. Potem sobie policz ząbki
@wojtouchy: Podpiąłem się trochę pod temat i już pomogłeś :) Znalazłem na olx ostre z przełożeniem 46x12, budowane pod prędkość, więc domyślam się, że ruszanie to katorga. Rozumiem, że jakbym chciał wstawić flipflopa z większą ilością zębatek to trzeba będzie myśleć nad zmianą łańcucha? Jakbyś miał chwilę z chęcią bym ci podesłał na pw link do sprawdzenia czy warty coś ten rower.
@KartonPoMleku: pisz pw, w planie mam leżenie w łożku do 12.
Przełożenie 3.83, z takim to bym chyba tylko na tor wyjechał :)
Na tej stronce co podesłałem wyżej jest pokazana prędkość przy danej kadencji :) w sumie przydatne
@KartonPoMleku: @wojtouchy: @zasadniczo: Wybrałem się do sklepu pojeździłem przypadkowo(po prostu dałem maksymalnie wysoką przerzutkę) to coś około 4.17, nie powiem, żeby to było jakoś tragicznie z ruszaniem na mniejszych 3.2 itd to już bajka. Może dlatego, że w życiu nie jechałem na szosowym rowerze, a pamiętam, że na moim starym rowerze xc było na maksymalnym przełożeniu ciężko i nawet nie ma tego co porównywać. No i nie wiem co
@jawaczek: teraz wyobraź sobie, że tak jeździsz ciągle ruszając nogami przez kilka godzin po mieście, wyjeżdżasz na różnej wysokości podjazdy, hamujesz skiddując z różnych prędkości bo ci ktoś nagle wyszedł pod koła. Na początku może nie być problemów ale później mogą cie kolana boleć.