Wpis z mikrobloga

@addison1992: Zastanawiam się co ja bym zrobił w takiej sytuacji


Jeden chłopak ode mnie z "wioski" pojechał do Warszawy na studia, na którymś roku poszedł na imprezę i obudził się nagi pod Warszawą.
Gość miał taką traumę że przez kilka miesięcy nie wychodził z domu, a później zaszył się w jakimś barze w tej "wsi" i jak na razie jej nie opuszcza.