[MechanicznyBanan]

Najczęściej follow-upowana fraza, kawałek w polskim rapie to? Słucham państwa, jestem ciekaw propozycji.
#rap

[OKography]

@MechanicznyBanan: hmm fajna rozkmina ;) kiedyś było tego więcej, aktualnie do głowy przychodzi mi Sitkowe "wiozę się pomału"

[MechanicznyBanan]

@OKography: Ja właśnie słabo znam temat, a taka rozkminka mnie wzięła. Kiedyś słyszałem słynne "kilkanaście centymetrów ponad chodnikami" u Fisza i Smarkiego i jeszcze na pewno kogoś. Ale na pewno są bardziej popularne nawiązania.

[OKography]

@MechanicznyBanan: kilkanascie centymetrów ponad chodnikami to faktycznie też przewałkowany frazes nie tylko przez Fisza i Smarkiego. Teraz trudno mi z głowy coś wymyslić, ale było kilka takich "wersów" które używało pół sceny głownie w latach 2000-2010. Teraz jest tego mniej. Jak sobie coś przypomnę to dopisze

[Dj_Rotschild]

@MechanicznyBanan: "wstałem rano przesłuchałem wszystkie płyty"

[vuvkid]

@MechanicznyBanan: "Ursynów #!$%@?" - często parafrazowane, ostatnio zasłyszane nawet do Saskiej Kępy(xD) w utworze poniżej:

[psrytny]

@MechanicznyBanan: "bo polski rap zaczął mi kompletnie zwisać w czasach kiedy jeszcze rozumiałem Fisza" i wiadomo "jakie życie taki rap"

[vuvkid]

@MechanicznyBanan: a jeszcze #!$%@? klasyg "Bumbap" xDD

[psrytny]

@MechanicznyBanan: ale "Hip hop is dead" NAS'a wygrywa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vuvkid]

@psrytny: @MechanicznyBanan: w sumie jak tak lecimy to jeszcze (nie polski hh) "Big L rest in peace"