Wpis z mikrobloga

tl;dr Nerw łączący mózg z krtanią u żyrafy, zamiast kilkudziesięciu centymetrów, ma ponad 4 metry. Tak działa ewolucja.

Łuki skrzelowe u ryb są to chrzęstne lub kostne rusztowania skrzeli, więc ich unerwienie przeplata się z tętnicami biegnącymi do skrzeli. U ssaków powstały z nich szczęki, a także różne elementy górnych dróg oddechowych, m.in. krtań.

Ewolucja działa trochę jak kiepski programista, który zamiast napisać program od nowa, modyfikuje stare projekty do nowych zleceń, produkując długi, nielogiczny, niezrozumiały i nieoptymalny kod, którego sam nie rozumie i tłumaczy zadowolony, że "jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie". Nerw biegnący od mózgu do krtani, zamiast pokonać odległość kilku centymetrów dzielących te organy, biegnie w dół do klatki piersiowej, zawraca przy sercu za tętnicą, przy której pierwotnie znajdowała się ta chrząstka, i wraca do krtani.

Taka sytuacja powtarza się u wszystkich ssaków - u żyrafy nerw ten ma długość nawet 4-5 metrów, zamiast kilku centymetrów. Dawkins spekuluje, że opóźnienie transmisji sygnału z mózgu do krtani może być przyczyną, dla której żyrafa - mimo rozwiniętego aparatu głosowego - potrafi wydawać tylko proste jęki.

Inne przykłady pokazujące ograniczenia ewolucji, potrafiącej przeprowadzać jedynie stopniowe ulepszenia, a nie logiczne zmiany, to droga nasieniowodów, które oplatają drogi moczowe, zamiast iść prosto do penisa (prawdopodobnie kiedyś jądra były wewnątrz ciała, picrel); albo szczątkowa miednica i kości nóg u wielorybów.

Na podstawie "The Greatest Show on Earth" Dawkinsa, obrazki stąd
Dawkins prezentujący nerw krtaniowy wsteczny u żyrafy

#ciekawostkismyla - mój tag

#ciekawostki #nauka #ewolucja

Pobierz smyl - tl;dr Nerw łączący mózg z krtanią u żyrafy, zamiast kilkudziesięciu centymetró...
źródło: comment_liquoZSQVYpw1TVTE8C7kmmi9qUUkk0P.jpg
  • 75
@Czimchik: też o tym pomyślałem, ale Dawkins o tym pisze cytując George'a Williamsa i nazywa go "one of the most respected of American evolutionary biologists", więc stwierdziłem, że nie będę udawał, że wiem więcej od nich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@krasecz: w pierwszej chwili nie zrozumiałem, czy piszesz o gatunkach, rodzinach i klasach w kontekście programowania, czy ewolucji, więc chyba nie najgorsze :D nie do końca
@smyl: mnie zastanawia, czy znana jest przyczyna tego, że tkanka nerwowa w centralnym układzie nerwowym nie jest w stanie się zregenerować. Gdyby taki rdzeń kręgowy był w stanie się odbudować tak jak to inne tkanki robią to wszyscy sparaliżowani powinni wstać z wózków, a ludzie w stanie wegetatywnym, czy śpiączce powinni wrócić po jakimś czasie do normalnego funkcjonowania jakby byli zawsze zdrowi.
@smyl: jądra każdego mężczyzny były wewnątrz ciała bo tam się kształtują w trakcie życia płodowego i nie jest to argument za istnieniem ewolucji. jeśli chodzi o kreacjonistów to są całe godziny wykładów Kenta Hovinda na YT i posługuje się tam nieco lepszymi argumentami niż przysłowia.

Problem z Dawkinsem jest taki, że on by zaczął ten wpis od "Tylko debile wierzą w Boga, bo..." (w tym filmiku, do którego jest link, już
@wypok_smieszne_obrazki: Ależ ona się regeneruje. Problem w tym że nie tak, żeby działać jak wczesniej, nie tam, gdzie chcemy i na dodatek wolno. Komorki macierzyste nerwowe znajdują się w strefie podkomorowej i zakręcie zębatym hipokampa i prawdopodobnie stamtąd przemieszczają się do układu limbicznego. W mozgu jest całe mnóstwo czynników wzrostu ktore warunkują plastyczność mózgu. Dlatego pewne obszary mózgu mogą przejąć funkcję innych, zniszczonych. Do tej przebudowy niezbędna jest rehabilitacja która przez
@m_bielawski: przecież ja wiem, że to miał być sarkazm, po prostu ci nie wyszedł, bo 'teoria' oznacza, że coś jest bardzo dobrze udowodnione. jak 'teoria', to nie 'tylko', jak 'tylko', to nie 'teoria'.
@cu0_: o tego nie wiedziałem :/ Jak dla mnie to nadal dość kiepska regeneracja, bo efekt końcowy jest mizerny xD Powiedziałbym, że wada konstrukcyjna. Co do rdzenia kręgowego to słyszałem kiedyś wypowiedź lekarza mówiącego, że większość ludzi sparaliżowanych jest nie dlatego, że rdzeń został przerwany tylko stłuczony i że robi się na nim coś w rodzaju siniaka. Jak to z tym jest? Nie ma żadnych mechanizmów, które by coś takiego naprawiły,