[coolcooly22]

Nie potrafię być sam. Byłem kilka lat z dziewczyną, zerwaliśmy, teraz z następną w której się zakochałem, niestety bardzo krótki związek. Ale nie wyobrażam sobie, że ktoś się mną nie interesuje, nie martwi się o mnie a ja o niego. Pewnie tak nie powinno być, ale ciężko mi uwierzyć w to gadanie, że warto żyć samemu dla siebie i być również szczęśliwy sam ze sobą. Ja tak nie potrafię . Nie wiem czy to jest wykonalne dla kogoś kto już był w związku?.. Tęskni mi się za bliskością i wcale nie móię o seksie. Rozmowy i wzajemne wspieranie... Na tę chwilę jestem sam i mnie szlag trafia... Nie mogę się odnaleźć :(

#zwiazki #feels

[Konkol]

@coolcooly22: masz znajomych, przyjaciół?

[coolcooly22]

@Konkol: mam. Całe szczęście po rozstaniu się z nimi zżyłem jeszcze bardziej. Ale przecież to nie to samo. Nie będą ze mną cały czas i nie będą nawijać od rana :) Bardzo jestem wdzięczny, że się spotykamy na piwko, imprezy itd, bez nich to bym w ogóle się chyba powiesił. Ale jak bardzo by chcieli to nei zastąpią drugiej połówki... Każdy z nich w końcu tez ma swojego partnera i życie

[T.....e]

@coolcooly22: Nie martw się cumplu, nie jesteś sam.

[PrzegrywStulej]

@coolcooly22: o cholera, ja za to nie potrafie sobie wyobrazić jak to jest mieć dziewczynę

[tamlin]

@coolcooly22: Nie znam Cię Mirku, mogę mówić tylko o sobie. Byłem z dziewczyną prawie 5 lat, wspólne mieszkanie itd., związek zakończył sie ponad 2 miesiące temu. Na początku również myślałem że nie potrafię być sam.Jednak po jakimś czasie przyszła refleksja, że jednak się da :) Rozumiem dokładnie czego Ci brakuje, zwłaszcza jak byliście bardzo blisko w związku.Po jakimś czasie ta potrzeba zainteresowania drugiej osoby mi minęła, wiadomo że nadal czasem feelsy

[coolcooly22]

Mi pomogło znalezienie sobie jakichś celów, które zawsze odkładałem na później, i nie miałem motywacji się za nie zabrać.

@tamlin: no wlasnie cele to ja tez mam ale dalbym z siebie 100% i je realizowal gdyby była przy mnie i robiłbym to jakby dla niej? znaczy się mialbym siłę na to bo teraz to nie potrafię i nic nie ma sensu....

.Najciężej było się odzwyczaić od częstego smsowania o codziennych sprawach

[tamlin]

@coolcooly22: Zrób to dla siebie, jeśli nie masz motywacji to spróbuj zacząć od jednej, może nawet niewielkiej rzeczy.
Z tego co piszesz to wygląda jakby ona zakończyła wasz związek. Jeśli tak, to utrzymywanie na siłę kontaktu niewiele zmieni. Daj sobie trochę czasu na okrzepnięcie. Wyjdziesz z tego silniejszy.

[coolcooly22]

tego co piszesz to wygląda jakby ona zakończyła wasz związek. Jeśli tak, to utrzymywanie na siłę kontaktu niewiele zmieni

@tamlin: tak to mniej wiecej wyglada, pisalem w innym poscie
http://www.wykop.pl/wpis/17999255/spotykalem-sie-z-dziewczyna-bylismy-chwile-razem-i/

nie chcialbym rezygnowac..zbyt dobrze bylo..

[tamlin]

@coolcooly22: a okej, bo ja zrozumiałem że pisałeś wciąż o tej dziewczynie z którą byłeś kilka lat. Co do tej to nie wiem, obserwuj po prostu sytuację, i daj jej się wykazać :)