Wpis z mikrobloga

Jak przekonać rodziców do działania ? ,,Kolega" wjechał we mnie na rowerze (wygłupiał się, a ja jechałem poboczem) = złamany obojczyk (6 tyg. w p****) oraz uszkodzony rower. Mówiłem rodzicom, żeby coś zrobili, ale nawet mi nie wierzą (jak zawsze :/ (wszyscy wokół są dobrzy, tylko nie ich syn)). Jest szansa żeby np. pójść na ugodę, żeby oddali pieniądze za rower i stracone wakacje (plany) (rodzice ,,kolegi")? #prawo #pieniadze #wypadek
  • 7
@lubierogale najpierw sam umawiasz się z pajacami na rowery a potem płaczesz jak coś odpajacują? pewnie nie miałeś odwagi żeby mu zwrócić uwagę gdy świrował, a teraz chcesz kozaczyć przez rodziców. twoje wybory to twoje problemy