Wpis z mikrobloga

Pamiętam bandycki napad USA na Irak w 2003 roku. Strasznie, w tym swoim wczesno-nastoletnim łebku bałam się wojny. Pamiętam, jak sprawdzałam na mapach gdzie leży Irak, jak to daleko i czy coś grozi nam, tu, w Polsce.
Minęło 13 lat. Nawet nie wiem kiedy. Na Ukrainie, która jeszcze dwa lata temu była niepodległym państwem, wybuchła wojna domowa. Ludzie tam wciąż mierzą do siebie z karabinów. Zabijają się, bo nie mieli wyjścia - bo jacyś podstarzali goście w czyściutkich garniturach, których rodziny są bezpieczne w strzeżonych i megaluksusowych willach, zapragnęli kolejnych ziem, wpływów i kasy. Z drugiej strony, rosną wpływy UPA. Tak, tej samej UPA, w której "zasłużeni", to ci, którzy prześcigali się w najokrutniejszych sposobach odbierania życia ludziom.
Zachód płonie. Ludzie są mordowani na koncertach, na spacerach, na ulicach, na lotniskach. Są miasta, w których kobiety boją się wychodzić po zmierzchu z domów, bo w samym centrum nowoczesnej Europy urządza się na nie polowania. Policja jest bezradna, media cenzurowane, rządy realizujący swój niejasny jeszcze do końca plan, coraz wyraźniej zmierzający ku wojnie światowej. Postępuje masowe otępianie i dezinformacja. Jeśli należysz do grupy chronionej i obcinasz komuś głowę jesteś sfrustrowany. Jeśli publicznie się temu sprzeciwiasz - jesteś podłym wrogiem społeczeństwa. Powoli kiełkuje koncepcja myślozbrodni.
Możemy śmiać się z tych wszystkich przepowiedni, o tym, że Chiny z zaskoczenia uderzą w Rosję. Tymczasem chińska armia od kilku miesięcy przechodzi gigantyczną reorganizację, a nie dalej niż kilka dni temu ich prezydent każe swoim ludziom szykować się do wojny.
Mam wrażenie, że na świat nachodzi jakaś wielka, straszna noc.
Myślicie, że uda nam się przetrwać kolejne 13 lat w choć względnym spokoju?

#pytanie #pytaniedoeksperta #wojna #polska #przemyslenia
  • 39
@nvmm: Ja już od 4-5 lat widuje newsy i info, ze lada chwila (w ciągu kilku miesięcy) może wybuchnąć III WS. A takie informacje zaczęły nawet pojawiać się chyba znacznie wcześniej niż te 4-5 lat temu, tylko wtedy jeszcze nie czytywałem takich rzeczy.

No i mija rok, za rokiem, co jakiś czas znowu się pojawiają informacje, że jeszcze w tym roku albo za kilka miesięcy moze wybuchnąć III WS, a ostatecznie
@nvmm:

graj w konterstrajka w kafejce

wróć do domu
włącz tv
pierwsza wieża płonie
po 5 sekundach #!$%@? się drugi samolot
hehe jaki fajny film
prezenterka płacze
o kurdebele to tvn24
o #!$%@? to nie film
mame mame chodź szybko wojna mocno xD
zaraz dzwoni wujek foliarz, który co roku przepowiada wojnę z rosją albo koniec świata i ma na działce przygotowaną piwnicę z zaopatrzeniem na takie okazje
MATI SZYPKO PAKUJCIE
@nvmm:
a tak serio, to już od roku zastanawiam się który kraj będzie najmniej narażony na jakiś atak, ciężko wybrać taki kraj, każdy ma jakieś starcia z sąsiadami itd.
Pamiętam jak jakis czas temu, jakiś ważniak z CIA wypowiadał się, że w interesie USA jest wojna między Rosją a Niemcami.
Niemcy zalane przez islamistów i Rosja na białym koniu która walczy w służbie dobra będzie odbijać Europę z rąk "śmiecia ludzkiego".
@Caoi: Kiedyś czytałam wywiad z panią, która przeżyła wojnę, w tym przejście Armii Czerwonej. Zapadł mi w pamięć taki fragment, w którym opisywała, że jako dziecko czytała jakąś lokalną gazetę, że kilkaset kilometrów dalej przechodzą Rosjanie, że mordują i gwałcą. I ona nie wiedziała co to znaczy "gwałcą", a matka nie chciała jej odpowiedzieć, tylko mówiła, że to daleko i że ich to nie dotyczy. Dowiedziała się tydzień później...
@nvmm: Brawo dałaś się ogłupić prawactwu i propagandzie strachu. UPA w Ukrainie nie jest kojarzone z Wołyniem tako samo jak Wyklęci u nas nie są kojarzeni z mordowaniem cywilów (Bury i jego podobni). Co do wojny w Donbasie to też propaganda zrobiła swoje. Ukraińcy z Lwowa i Kijową kładą #!$%@? na tą wojnę.
Co do terroryzmu to na drogach DZIENNIE w Polsce umiera więcej osób niż w największym zamachu w Europie